- Szukamy uśmiechniętych ludzi, pozytywnych, z wielką miłością i pasją do tańca – powiedziała w Lublinie Patricia Kazadi, prowadząca program “You Can Dance”.
- Chodzi nam o osobowości, które chcą coś zrobić ze sobą, ze światem, coś zmienić i wnieść. Zwycięzca pojedzie do International Dance Academy w Los Angeles – dodała Kazadi.
W Stanach Zjednoczonych najlepszy tancerz 7. edycji programu będzie pracował z choreografami takich sław jak Beyonce, czy Rihanna.
Wcześniej wybrani przez jury tancerze pojadą na warsztaty choreograficzne na Teneryfie.
Z samego rana frekwencja w Lublinie nie była tak duża, jak na poprzednich castingach. Organizatorzy zakładali jednak, że w ciągu dnia pojawią się kolejni chętni.
- Przyjechałem po to, by dostać bilet na warsztaty, mieć szansę na rozwój i zdobycie doświadczenia w tańcu, który jest moją życiową pasją – powiedział 17-letni Igor z Siedlec.
- Tańczę od trzech lat. Próbowałam wszystkiego, najlepiej czuję się w hip-hopie. Czuję ten styl i się nim bawię – dodała 16-letnia Klaudia z Białej Podlaskiej. – Przyjechałam dla zabawy i po to, by się sprawdzić. Chcę zachwycić jury luzem.
Niektórzy na casting przyjechali w towarzystwie rodziców. – Trzymam mocno kciuki za córkę – powiedziała mama 17-letniej Ani z Kozienic. – To mój drugi casting, mam nadzieję, że tym razem przekonam jury – dodała Ania.
Poniedziałek do pierwszy dzień zmagań tancerzy w Lublinie. Najlepsi przejdą dalej i zaprezentują się we wtorek na deskach Teatru Muzycznego przed Agustinem Egurrolą, Kingą Rusin oraz Michałem Pirógiem.
Czytaj także:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?