Jak ustaliła policja, sprawcy weszli do niezabezpieczonej obory przez okno. Od środka otworzyli drzwi budynku, a następnie wyprowadzili zwierzęta. Na tym trop się urwał. Wartość skradzionego bydła właściciel wycenił na około 9 tys. złotych.
W czwartek mundurowi otrzymali informację, że krowy widziano w lesie w miejscowości Wierzchowiska. Na miejscu okazało się, że zwierzęta zostały przywiązane do drzewa. Na miejsce przyjechał właściciel skradzionych krów, który rozpoznał swoje bydło. Ku jego wielkiej radości zwierzęta, choć przemarznięte i przestraszone, żywe wróciły do obory.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?