- Informujemy, że pan dr hab. Przemysław Czarnek spełnił wszystkie kryteria niezbędne do awansu zawodowego i od 1 października br. będzie zatrudniony na stanowisku profesora KUL. Decyzję w tej sprawie, podobnie jak w przypadku innych awansowanych pracowników, w sierpniu br. podpisał poprzedni rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński – taki wpis pojawił się na Facebook'u KUL.
Do tej informacji odniósł się sam zainteresowany:
- To są normalne rzeczy, ja przecież cały czas na KUL-u pracowałem, ani na chwilę z KUL-u nie odchodziłem, publikowałem, miałem dużo publikacji, bo ponad 10, też w renomowanych czasopismach. Złożyłem wniosek, który przeszedł przez radę Instytutu i ksiądz rektor Dębiński podpisał awans. To normalne standardowe procedury dla każdego, kto pracuje na uczelni, nic nadzwyczajnego. Ale oczywiście bardzo się cieszę – komentuje poseł Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek znany jest z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi. W październiku ubiegłego roku podczas konferencji na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim zasłynął m.in. słowami odnoszącymi się do kobiet, które zostają matkami po 30 roku życia: „Jak się pierwsze dziecko rodzi w wieku 30 lat, to ile tych dzieci można urodzić? To są konsekwencje tłumaczenia kobiecie, że nie musi robić tego, do czego została przez pana Boga powołana”. W październiku były wojewoda lubelski podczas uroczystej inauguracji roku akademickiego na UMCS był jedną z czterech osób wyróżnionych przez uczelnię medalem za zasługi w budowie uczelni. Przyznanie tego odznaczenia przez władze uczelni spotkało się z protestem części studentów i jej pracowników, w tym Tomasza Kitlińskiego z Wydziału Filozofii i Socjologii, który wystosował w tej kwestii list otwarty. Czarnek uznał sformułowane w nim stwierdzenia za publiczną obrazę wojewody i zawiadomił prokuraturę. Ta jednak umorzyła sprawę o zniesławienie.
W czerwcu tego roku na antenie TVP Info, odnosząc się do osób reprezentujących środowisko LGBT+, poseł apelował z kolei: „Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym”, a w sierpniu w Radiu Maryja stwierdził, że „Ideologia LGBT pochodzi z tego samego korzenia, co niemiecki narodowy socjalizm hitlerowski”.
W tej sprawie do władz KUL apelowało grono oburzonych osób ze środowisk naukowych z całej Polski, m.in. prof. Ewa Łętowska, prawniczka i była rzeczniczka praw obywatelskich, która stwierdziła, że „nie godzi się pracownikowi naukowemu, prawnikowi w ten sposób mówić o ludziach, równości i prawach człowieka". O karę dyscyplinarną dla Czarnka apelował lubelski poseł Michał Krawczyk, a pozwanie zapowiedział Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
W czerwcu władze KUL opublikowały oświadczenie, w którym pokreśliły, że nie podzielają stanowiska posła i nie utożsamiają się z nim.
- Tłumy w centrum Lublina. Zapraszamy na spacer po lubelskim deptaku
- Męski Różaniec na ulicach Lublina. W jakiej intencji się modlono?
- Wypoczynek nad Jeziorem Białym. Ostatnie kąpiele przed końcem lata?
- S17. Budowa obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego. Zobacz efekty prac
- Fatum nad świdnicką drużyną. Dwa wypadki. Śmierć zabrała pięciu zawodników
- Setka Kuriera. Nagrodziliśmy największe firmy i przyznaliśmy wyróżnienia
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?