Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Był „poważnie chory” i potrzebował pieniędzy „na leczenie”. Mieszkanka Lublina straciła ponad 350 tys. zł

PW
Mieszkanka Lublina uwierzyła w śmiertelną chorobę nowo poznanego partnera i przekazywała mu środki na leczenie. Mężczyzna okazał się jednak oszustem, a kobieta straciła łącznie ponad 350 tys. zł.

38-latek poznał pokrzywdzoną na jednym z portali randkowych. Internetowa znajomość wkrótce zamieniła się w relację w rzeczywistości. Mężczyzna utrzymywał z mieszkanką Lublina stały kontakt telefoniczny.

- Kiedy wzbudził ogromne zaufanie kobiety, tak prowadził rozmowę, że z biegiem czasu poprosił ją o pożyczenie pieniędzy. Środki miały zostać przeznaczone na jego leczenie, ponieważ twierdził, że jest poważnie chory, ma stwierdzonego guza mózgu i musi przejść kosztowną terapię onkologiczną - opisuje mł. asp. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Kobieta spełniała kolejne prośby mężczyzny, przekazując mu pieniądze w gotówce „do ręki” przed placówkami medycznymi, w których 38-latek miał mieć umówione wizyty, a także przelewem. - Dodatkowo kobieta, by ratować 38-latka zaciągnęła kredyty - dodaje Karbowniczek.

Po kilku miesiącach 38-latek zerwał znajomość z kobietą, tłumacząc, że jest już zdrowy, a oboje do siebie nie pasują. Dopiero wtedy mieszkanka Lublina zdecydowała się powiadomić o sprawie organy ścigania. Kobieta została oszukana na łączną kwotę ponad 350 tys. zł.

Sprawą, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe, zajęli się kryminalni z VII komisariatu policji w Lublinie.

- Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania, jednak w poniedziałek, na jednej z lubelskich ulic, pokrzywdzona kobieta zauważyła 38-latka i poinformowała o tym policjantów. Operacyjni z „siódemki” szybko zjawili się na miejscu i zatrzymali zaskoczonego mężczyznę. 38-latek trafił do policyjnego aresztu - informuje Karbowniczek.

We wtorek (8 marca) mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut „doprowadzenia mieszkanki Lublina do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, poprzez wprowadzenie w błąd, co do swojego stanu zdrowia oraz środków finansowych potrzebnych na leczenie”.

Decyzją sądu, 38-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym, a za popełnione czyny grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Był „poważnie chory” i potrzebował pieniędzy „na leczenie”. Mieszkanka Lublina straciła ponad 350 tys. zł - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto