Budowa S17 wre na trzech odcinkach

Działania konsorcjum firm Budimex i hiszpańskiego Ferrovial Agroman są najbardziej zaawansowane między Lublinem a Piaskami. Prowadzone są prace związane z budową dróg dojazdowych. Trwa przekładka instalacji gazowniczych, elektrycznych i telekomunikacyjnych oraz roboty przy obiektach inżynieryjnych.

- Otrzymaliśmy też zezwolenie wojewody na zadanie "5a" obejmujące budowę nowego dojazdu do Świdnika - tłumaczy Krzysztof Nalewajko, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie.

Biegli powołani przez wojewodę szacują wartość nieruchomości wywłaszczonych pod inwestycję. W ciągu kilku miesięcy ma ruszyć wypłata odszkodowań.

Inwestycja między Lublinem i Piaskami powoduje najwięcej utrudnień dla kierowców, bo nowa trasa będzie po prostu wyremontowaną starą drogą. Dlatego wyłączony z ruchu jest odcinek od skrzyżowania z al. Lotników Polskich do początku obwodnicy Piask, samochody korzystają z drugiej jezdni w obu kierunkach.

Zobacz w jakim tempie jadą kierowcy i jak wygląda sytuacja na K17 między Lublinem a PiaskamiKliknij i oglądaj mapę

Przy budowie odcinka Kurów - Bogucin uciążliwości dla kierowców nie ma. Tu ekspresówka będzie miała zupełnie inny przebieg niż istniejąca krajowa "siedemnastka". Prowadzone są tam obecnie prace ziemne, rozbierane są też budynki kolidujące z przyszłą trasą. Na części inwestycji od Bogucina do węzła Dąbrowica prowadzone są m.in. pomiary geodezyjne i rozpoznanie saperskie.

Odcinek od w. Dąbrowica do w. Witosa (obwodnica Lublina) czeka na zezwolenie wojewody na realizację. Zakończono prace przy likwidacji nieczynnego odwiertu gazowego w pobliżu węzła Lubartów. 28 lipca zostaną otwarte oferty od firm chcących budować odcinek Dąbrowica - węzeł Lubartów. Miało to się stać wczoraj. - Jednak za sprawą dużej ilości pytań od zainteresowanych firm, termin przesunięto - wyjaśnia Krzysztof Nalewajko.

Czytaj także: Puchar Polski BMX Racing na torze przy Janowskiej