Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa Centralnego Bloku Operacyjnego: Nie chcemy śmigłowców za oknami!

redakcja
redakcja
Materiały inwestora
W tym roku szpital wojskowy chce ogłosić przetarg na budowę Centralnego Bloku Operacyjnego. Mieszkańcy sąsiedniej ul. Rayskiego, którzy sprzeciwiali się tej inwestycji, nie zamierzają się poddać i mimo pozwolenia na budowę będą protestować

Nie zatrzymamy już tej inwestycji, bo wszystko jest zgodne z prawem. Szpital dostał pozwolenie na budowę, mimo naszych protestów i przedstawienia racjonalnych argumentów – mówi Eliza Kowalewska, mieszkanka bloku przy ul. Rayskiego.

– Liczymy jednak na to, że uda się chociaż zmniejszyć skalę tej inwestycji. Będziemy dalej protestować – zapowiada Aurelia Sterniewska, która też mieszka po sąsiedzku.

Mieszkańcy obawiają się m.in. hałasu śmigłowców, które będę miały lądowisko na dachu szpitala.

– Pracuję w klinice, która ma lądowisko. Hałas silników helikopterów jest bardzo duży, mimo że lądowisko osłaniają inne budynki. A co dopiero mówić o naszym bloku, który bezpośrednio sąsiaduje ze szpitalem – dodaje Sterniewska.

O proteście mieszkańców pisaliśmy w kwietniu ubiegłego roku, kiedy inwestycja była jeszcze na etapie projektowania. Najbliżej szpitalnego ogrodzenia stoi trzypiętrowy blok przy ul. Rayskiego 4. Zbudowano go na początku lat 60. ubiegłego wieku.

Jego mieszkańcy wyliczyli, że budynek z lądowiskiem wyrośnie zaledwie 16 metrów od ich okien.

– Nowe, czterokondygnacyjne skrzydło szpitala, zasłoni nasz budynek i będziemy tu żyć jak w studni, bez światła słonecznego! I tak parter naszego budynku jest niżej niż teren szpitala – tłumaczyła nam wtedy Eliza Kowalewska, mieszkanka bloku. – Na pewno na budynku będą wentylatory, a to oznacza ciągły szum. Do tego hałas śmigłowców.

Mieszkańcy podkreślali też, że teren szpitala jest duży i inwestycja mogłaby z powodzeniem stanąć o z dala od ich okien.

Budowa Centralnego Bloku Operacyjnego to jedna z dwóch dużych inwestycji, które szpital zaplanował na ten rok. Będzie kosztowała ok. 40 mln zł. Oprócz bloku operacyjnego znajdą się tam pomieszczenia centralnej sterylizacji, oddziału chirurgii, oddziału intensywnej terapii, szpitalnego oddziału ratunkowego z izbą przyjęć, a także apteka oraz zakład patomorfologii i bakteriologii.

Powstanie też łącznik, którym będzie można przejść do głównego budynku szpitala. Natomiast na dachu ma powstać lądowisko dla śmigłowców.
– Do dziś opracowano program organizacyjno-użytkowy, zakończono I etap i II etap prac projektowo-kosztorysowych, które polegały na wykonaniu kosztorysów oraz projektu budowlanego Centralnego Bloku Operacyjnego. Wynikiem tych prac jest otrzymanie pozwolenia na budowę – informuje Barbara Leńczuk, rzecznik szpitala wojskowego. – Na ten rok przewidziano przygotowanie procedury przetargowej i przeprowadzenie postępowania na wyłonienie inwestora zastępczego i wykonawcy robót budowlanych – dodaje Leńczuk.

Budowa ma ruszyć w przyszłym roku. Potrwa do 2016 r.

Katarzyna Prus

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto