MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Boimy się tędy przechodzić

Karolina Szubiela
Karolina Szubiela
Wierni spieszący do kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego muszą bardzo uważać. Kierowcy nie zawsze uważają na pieszych, dlatego jest to teren częstych wypadków.

Ulica Kunickiego jest bardzo ruchliwą trasą. Przy przejściach prowadzących bezpośrednio do kościoła brakuje świateł . Stanowi to duże zagrożenie dla ludzi spieszących do świątyni.

Przejścia są o tyle niebezpieczne, że znajdują się pomiędzy dwoma innymi, które posiadają sygnalizację. Kierowcy, starając się zdążyć z jednego zielonego światła na drugie, znacznie przyspieszają. Ludzie będący w pobliżu przejść przy kościele znajdują się więc w potrzasku. Kilka lat temu doszło tam do tragedii.

-Zginęła dziewczynka idąca z bratem do kościoła podczas Białego Tygodnia- wspomina mieszkanka ul. Kraszewskiego- Była w białej komunijnej sukience. Z tego, co pamiętam jej braciszek przeżył wypadek.

- W 2007 roku policja odnotowała na ul. Kunickiego 273 zdarzenia, w tym 14 wypadków drogowych - mówi sierżant Piotr Branica z lubelskiej policji. - Ofiar pieszych było aż 10.
Sytuację rozwiązałaby sygnalizacja świetlna. Czerwone światło hamowałoby rozpędzonych piratów drogowych.

- W tegorocznym budżecie nie ma planów na ustawienie sygnalizacji świetlnej na tych przejściach – mówi Andrzej Matacz, inspektor ds. sygnalizacji w Wydziale Gospodarki Komunalnej.

Policja wie, że ul. Kunickiego jest bardzo ruchliwa i może być niebezpieczna.

Wypadki, do których doszło w przeszłości powinny być przestrogą zarówno dla kierowców jak i pieszych.

-Poprawa bezpieczeństwa na ul. Kunickiego będzie zgłaszana jako wniosek budżetowy na kolejne lata - zapowiada Anna Adamiak, zastępca dyrektora Wydziału Dróg i Mostów.

/KS/ 

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto