- W samym RPN tych ptaków praktycznie nie ma, bo są to obszary leśne w których one nie bytują. Za to nie brakuje ich w naszej otulinie – podkreśla Przemysław Stachyra, kierownik działu monitoringu środowiska przyrodniczego RPN. - Co ważne, na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat populacja bocianów na tym terenie nie spadła. A wszystkie ich gniazda znajdują się na słupach elektrycznych.
Jak tłumaczy Przemysław Stachyra, w ten sposób bociany przystosowały się do nowych warunków.
- Słupy nie są może dla tych ptaków bezpieczne, ale wygodne. Bociany przestały za to zakładać gniazda na dachach domów i gospodarstw – tłumaczy pan Przemysław. - Ze względów praktycznych. O co chodzi? Są one często pokryte blachą czy zbyt śliską, nagrzewająca się dachówką. Strzech już nie ma, a to je chyba lubiły najbardziej. Zaobserwowaliśmy także, że ponad 10 proc. bocianich par było w tym roku bezdzietnych. Inne miały tylko jedno lub dwoje młodych. Niewiele troje. Powód? Ten rok mieliśmy dosyć zimny i takie mogły być tego efekty.
Nasze bociany nie mają właściwie naturalnych wrogów. Groźny dla nich może być tylko bielik, ale na terenie RPN i w jego otulinie można spotkać zaledwie jedną lub dwie pary tego gatunku.
- Czym się bociany żywią? Nie są to żaby, jak się często myśli – podkreśla pan Przemysław. - Bociany zjadają myszy, szczury, chomiki, różne węże, a nawet pliszki czy czajki. Zdarza się, że zgrabnie wydłubują z ziemi długimi dziobami dżdżownice. Nie pogardzą także m.in. dużymi pasikonikami.
Takiego pokarmu nie brakuje. Wygląda zatem na to, że nasze bociany mają się całkiem dobrze. I to w całym województwie.
- Myślę, że możemy być na razie o ten gatunek spokojni. Może nasze województwo nie jest rajem dla bocianów, ale radzą sobie tutaj dobrze – zapewnia Przemysław Stachyra. - Istnieją jednak zagrożenia. To nadmierna urbanizacja oraz osuszanie terenów podmokłych. Myślę, że jednak owe ptaki długo jeszcze pozostaną symbolem naszych rolniczych terenów.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?