Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bo listy mogą wpaść w niepowołane ręce…

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
Według europejskich przepisów, skrzynki z szerokimi otworami do wrzucania przesyłek powinny się pojawić w klatkach schodowych najpóźniej przed końcem roku.

- Nie ma ich jeszcze w wielu blokach naszego osiedla - przyznaje Ryszard Kawalec, kierownik administracji osiedla Chopina. - Pieniądze na nowe skrzynki będą pochodziły z funduszu remontowego osiedla, czyli z kieszeni mieszkańców. Oni za to płacą.

Administracje osiedli Braci Wieniawskich i Moniuszki twierdzą, że zakończyły wymienianie starych skrzynek pocztowych. Nowych nie mają jeszcze mieszkańcy osiedli Chopina, Karłowicza, Szymanowskiego i Paderewskiego. - Zamówiliśmy je w styczniu. Czekamy na dostawę, wtedy zamontujemy – obiecuje Ryszard Pawlik, kierownik administracji osiedla Karłowicza.
Listonosze chwalą nowe skrzynki.

- Są wygodne, bo nie musimy ich otwierać, nie musimy nosić kluczy. Podnosi się klapkę skrzynki i wrzuca przesyłki - mówi listonosz Piotr Jakubas.

 

Nowe skrzynki: niech plusy nie przesłonią minusów

 

- Wiadomo, że paczki się do nich nie włoży, ale ogólnie są niezłe – uważa Lech Medykowski, mieszkaniec Czechowa. W nowych skrzynkach mieszkańcy dostrzegają jednak parę wad. Obawiają się, że przez szeroki otwór ktoś niepowołany wyjmie ich listy. Doręczyciele Poczty Polskiej uspokajają, że skrzynki są dość głębokie.

Mieszkańcom nie odpowiada również zbyt łatwy dostęp do skrzynek. Bo można je zasypać ulotkami reklamowymi. Zdarza się, że ulotki wyrzucają wraz z listami. Nie mają czasu starannie przeglądać zawartości skrzynki. - Ludzie narzekają, bo nie chcą mieć reklam w skrzynkach. Mają pretensje do nas, a przecież my reklam nie wrzucamy - tłumaczy listonosz Jakubas.

Minusów europejskich skrzynek jest więcej. Przez niewielkie otwory z trudem można zobaczyć ich zawartość.  - Nie widać, czy coś leży w środku - mówi Henryk Gontarz, mieszkaniec Czechowa. -  Trzeba otwierać tę skrzynkę, żeby sprawdzić. Przedtem były krateczki, przez które było widać listy.
W nowych skrzynkach nie ma szufladki na zwroty. Ale oddanie listu adresatowi jest łatwe – wystarczy wrzucić go do właściwej szczeliny.

Małgorzata Wielgosz
[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto