O zmianie w dużej mierze zdecydowała ekonomia. - Mówimy o złożonej sytuacji, 80 procent naszych klientów to wykładowcy i studenci, ale sprzedajemy coraz mniej książek. Drastycznie spada chociażby sprzedaż podręczników akademickich. Studenci wolą sięgnąć do internetu albo skserować książkę wypożyczoną z biblioteki niż kupić ją w księgarni - mówi Kurierowi Ryszard Bania, prezes spółki Księgarnia Uniwersytecka.
Właścicielem lubelskiej księgarni jest Fundacja UMCS. Książki przy placu Marii Curie--Skłodowskiej można kupić od lat. Księgarnia Uniwersytecka nastawiona jest przede wszystkim na szeroko rozumianą ofertę literatury humanistycznej, pod tym adresem jest m.in. największy w mieście wybór publikacji Wydawnictwa UMCS.
Do tej pory w księgarni pracowało pięć osób, zmniejszenie lokalu wymusiło zmiany - jedna osoba straciła pracę, a dwie odeszły na emeryturę.
Księgarnia zamiast dwóch sal będzie miała teraz do dyspozycji jedną. Do części bliżej wejścia przeniesie się biuro rekrutacji UMCS. - Obecna siedziba biura rekrutacji jest zbyt mała - to dwa niewielkie pomieszczenia w nowym skrzydle Biblioteki Głównej. Decyzja ta związana jest również z racjonalizacją kosztów funkcjonowania księgarni - wyjaśnia Magdalena Kozak--Siemińska, rzecznik prasowy UMCS. - Ponadto umieszczenie biura rekrutacji w siedzibie księgarni sprawia, że kandydaci mogą dodatkowo zapoznać się z ofertą wydawniczą - dodaje.
W nowym biurze rekrutacji UMCS zostanie wydzielone oddzielne stanowisko do obsługi obcokrajowców, będą mogli zapytać o studia po ukraińsku, rosyjsku oraz po angielsku.
- W planach jest wprowadzenie elektronicznego systemu kolejkowego, co usprawni pracę - informuje Kozak-Siemińska.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?