Dla stałych uczestników nie będzie to zaskoczenie, bowiem lubelski festiwal ma formułę na tyle otwartą, że mieści się w niej nie tylko muzyka poważna, lecz także piosenka literacka, poezja (śpiewana i recytowana), a nawet niewielkie formy parateatralne.
O owej białej anielskości wyrosłej z piwnicznej czerni pięknie pisała Agnieszka Osiecka, ale nie jest to jedyny anielski motyw. Pani Annie anioły towarzyszą na co dzień; jedną z jej wielkich pasji (obok miłości do kotów) jest kolekcjonowanie aniołów, które w najrozmaitszych postaciach dosłownie wypełniają jej dom. Anielski - jak podkreślają liczni krytycy - jest także jej śpiew.
A śpiewa utwory wybitnych poetów: Czesława Miłosza, Ewy Lipskiej, Agnieszki Osieckiej, z muzyką Zygmunta Koniecznego, Zbigniewa Preisnera, Jana Kantego Pawluśkiewicza, Andrzeja Zaryckiego. W Lublinie Anna Szałapak wykona utwory z trzech swoich płyt: "Serca na rowerach", "Żywa woda" i "Z czego składa się świat". Artystce będzie towarzyszyć przy fortepianie Konrad Mastyło, również związany z Piwnicą pod Baranami.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?