- Wykonawca obliczył, że opóźnienie będzie wynosiło około dwóch miesięcy. Jednak, po przyjrzeniu się sprawie bliżej przez specjalistów z Centrum Onkologii, uważamy, że będzie to co najmniej pół roku - dodaje szef szpitala.
Opóźnienie związane jest z wieloma zastrzeżeniami. Dowiedzieliśmy się, że chodzi na przykład o wydłużenie czasu wydawania decyzji i pozwoleń. Powodem przesunięcia terminu jest także wprowadzanie poprawek do projektu budowy.- Zarówno nam jak i wykonawcy zależy na jak najszybszym zakończeniu rozbudowy Centrum Onkologii - przyznaje dyrektor.
Beata Górka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego przyznaje, że rozmowy na temat etapu rozbudowy Centrum cały czas trwają. - Dostajemy regularnie raporto o tym, co dzieje się na budowie. Docierają do nas niepokojące sygnały o nieterminowym zakończeniu inwestycji - mówi Górka.
Przypomnijmy, że głównym problemem Centrum Onkologii jest brak kontraktów na nowe oddziały w szpitalu. Tym samym, COZL się zadłuża. - Każdego miesiąca ponosimy stratę rzędu od 1,5 do 3 mln złotych. Bez finansowania tych oddziałów, Centrum Onkologii nie ma możliwości przeżycia - dodaje dyrektor.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?