Bądź szybszy niż grypa

Tymczasem, lekarze nie ukrywają, że jest źle. W tym roku zaszczepiło się mało osób, a w aptekach szczepionki są do kupienia. Zainteresowanie jest niewielkie.

– Niemal nikt nie pyta o szczepionkę – martwi się Marcin Mazurek, farmaceuta. – Trzy lata temu nie nadążaliśmy jej sprowadzać z hurtowni, teraz, nawet po programach telewizyjnych o grypie, zainteresowania w ogóle nie ma.

Niektórzy wciąż się zastanawiają, czy się szczepić.

– Oczywiście, że tak – nie ma wątpliwości Dorota Tokarska, lekarz z Praktyki Lekarza Rodzinnego Życie w Lublinie. – Na uzyskanie odporności czeka się około tygodnia. Myślę, że warto zaszczepić się już, bo później, kiedy będzie zimniej i zaczną się infekcje, trudno to będzie zrobić. Szczepimy tylko osoby zdrowe.

Czy po szczepieniu czuje się dolegliwości? Niewielkie. Niektóre osoby czasem przez dobę, dwie mogą odczuwać nieduży ból mięśni, rzadko objawy takie jak przy lekkiej infekcji. Nieraz lekko obrzmiałe jest miejsce wkłucia, ale można przyłożyć kompres z altacetu.

O to, by zaszczepić dzieci, powinni zadbać szczególnie rodzice tych maluchów, które przebywają w żłobku lub przedszkolu, a więc w skupiskach, w których wirus przenosi się bardzo łatwo. Również powinni się szczepić pracownicy dużych zakładów, szkół, placówek służby zdrowia. Ci wszyscy, którzy na co dzień kontaktują się z wieloma ludźmi.

Czy może zdarzyć się, że grypy nie będzie w ogóle?

To raczej niemożliwe – mówią lekarze. Jest duża migracja, skoki temperatur, a osłabione organizmy są podatne na ataki wirusa. Być może będzie mniejsza liczba zachorowań, ale takiej gwarancji nikt nikomu nie da.

Zaszczepić się może i powinien niemal każdy. Przeciwwskazania są dla osób uczulonych na białko kurze, ale jak twierdza niektórzy specjaliści, jest to ostrożność na wyrost. Osoby starsze, dzieci, rekonwalescenci to grupy, które przede wszystkim powinny skorzystać ze szczepień. Jest też i taka możliwość, że w wielu przychodniach można się zaszczepić np. przeciw grypie i przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby jednocześnie.

• • •

Profilaktyka mimo szczepień

– Trzeba jeść dużo owoców, pić soki, zażywać farmaceutyki w rozsądnych granicach – dodaje doktor Tokarska. Witaminy i suplementy diety raczej są dla tych osób, które maja dietę ubogą w surówki, w owoce. – Niektórzy spożywają duże ilości czosnku, który jest raczej bakteriobójczy i jego działanie przeciwwirusowe, profilaktyczne jest niepewne. Jednak najważniejsze jest szczepienie.

Koniecznie zażywać dużo ruchu. Mówi się, że nie ma złej pogody tylko są ludzie źle ubrani, dlatego spacery bez względu na aurę są wskazane. Trzeba unikać skupisk ludzkich, bo w takich środowiskach najczęściej przenoszą się wirusy.

Jeśli już kogoś dopadnie grypa, bezwzględnie powinien położyć się do łóżka i w spokoju wyleżeć chorobę.