Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awantura w programie TVP Info. Senator Bury uderza ogórkiem w stół i wychodzi ze studia [WIDEO]

Jakub Sarek
Jakub Sarek
Wideo
od 16 lat
Lubelski senator Jacek Bury (Polska 2050) uczestniczył dzisiaj (8 stycznia) w programie publicystycznym "Woronicza 17" emitowanym na antenie TVP Info. W trakcie audycji doszło do sprzeczki między politykiem a prowadzącym audycję dziennikarzem - Miłoszem Kłeczkiem. W jej wyniku Bury opuścił studio. Wcześniej rzucił ogórkiem w stół i nazwał Kłeczka "swego rodzaju mendą".

W programie telewizji publicznej politycy debatowali o cenach paliwa w Polsce. W gronie zaproszonych gości znalazł się lubelski senator Jacek Bury (Polska 2050), który w trakcie programu mówił o cenach na stacjach Orlenu. W pewnym momencie do członka ugrupowania Szymona Hołowni zwrócił się prowadzący "Woronicza 17" Miłosz Kłeczek:

– Pan więcej zarabia, bo sprzedaje pan rosyjskie ogórki – mówił.

Słowa te spotkały się z oburzeniem parlamentarzysty. Zarzucił on dziennikarzowi TVP, że ten kryje to, że ktoś okrada Polaków.

– Panie senatorze, niech pan nam nie zarzuca, że my kryjemy kogoś, kto oszukuje Polaków, to jest oszczerstwo – odpowiedział Kłeczek.

Między prowadzącym a Burym rozgorzała dyskusja. Kłeczek powiedział parlamentarzyście, że „może stać go na benzynę po 10 zł i chleb po 30 zł, bo handluje rosyjskimi ogórkami”. Senator odparł, że dziennikarz „świetnie zarabia i dostaje dotacje ze Skarbu Państwa”.

W pewnym momencie polityk Polski 2050 podszedł do Kłeczka, określił go "swego rodzaju mendą", wyjął ogórka z kieszeni i...cisnął nim w stół.

- Zachowujecie się państwo niepoważnie, jest pan po prostu zwykłym funkcjonariuszem, nie chce pana obrażać, wychodzę. Merytoryka tutaj nie istnieje, pan pomaga okradać Polaków – irytował się Bury.

Senator opuścił studio TVP.

Zdaniem Kłeczka akcja Burego była zaplanowana:

- Przygotował pan sobie inscenizację i wyczekiwał momentu, kiedy ta szopka powinna zostać odstawiona. To rosyjski ogórek, którym handluje pan senator, i je sprowadzał.

W listopadzie ub. r. wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski oskarżył lubelskiego senatora o to, że ten handluje rosyjskimi warzywami:

- Twoja spółka BURY sp. z o.o. tylko w październiku sprowadziła z Rosji ponad 100 ton splamionych krwią ogórków! – pisał wówczas Romanowski.

W odpowiedzi na te zarzuty Bury przyznał, że jego spółka od lat handluje warzywami, importując je i eksportując. Ponadto, zaznaczył, że na Białorusi ma kontrahenta, z którym współpracuje od 15 lat. Tłumaczył też, że sprowadzone ze wschodu ogórki były zgodne z polskimi normami. Jak informował, w październiku jego firma sprowadziła około 50 ton tych warzyw, dzięki czemu zarobił blisko 15 tys. zł.

Redakcja "Kuriera Lubelskiego" próbowała skontaktować się z parlamentarzystą Polski 2050. Niestety, bezskutecznie.

Źródło: TVP Info

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Awantura w programie TVP Info. Senator Bury uderza ogórkiem w stół i wychodzi ze studia [WIDEO] - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto