Arena Lublin ma sponsora strategicznego (ZDJĘCIA)

- Negocjacje trwały kilka miesięcy, ale udało nam się dojść do porozumienia. Kwot, na jakie opiewają umowy nie ujawniamy, ale jesteśmy zadowoleni. Na pewno wpłynie to na poprawę wyników finansowych naszych obiektów – mówi Jacek Czarecki, prezes MOSiR „Bystrzyca”.

Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!

Cztery podpisy

Miejska spółka zawarła z Perłą Browarami Lubelskimi cztery umowy. Według zapisów pierwszej z nich browar został strategicznym sponsorem Areny Lublin. Tylko to piwo będzie polewane na organizowanych tu imprezach i meczach. Druga umowa daje Perle prawo zapewnienia cateringu na stadionie i gastronomii. – Jeszcze w tym roku uruchomimy tu pub. Pracujemy nad tym projektem, bo chcemy żeby był wyjątkowy, nie był tylko miejscem do nalewania piwa – tłumaczy Andrzej Rutkowski, dyrektor generalny Perły.

Kolejna umowa sprawia, że browar stał się sponsorem strategicznym Aqua Lublin. Ostatni kontrakt to przedłużenie współpracy MOSiR-u i Perły na Słonecznym Wrotkowie.

- Wszystkie te umowy zawarliśmy na okres trzech lat – dodaje Czarecki.

Kto kupi nazwę?

Miasto i spółka od dawna szukały firm, które chciałyby współpracować z obiektami MOSiR-u. – Sprawdza się powiedzenie, że jeśli potrzebujesz pomocy, to licz na siebie. Czyli na miejscowe firmy – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina i zaznacza, że miasto miało oferty od innych, większych, ogólnopolskich firm, ale nie były tak dobre, jak propozycja lubelskiej Perły. - Dla mieszkańców ta współpraca to też korzyść, bo dzięki niej MOSiR będzie miał środki na organizowanie jeszcze więcej imprez, eventów i meczy – mówi Rutkowski.

Umowa z browarem nie zamyka drogi do poszukiwania dla Areny sponsora tytularnego, czyli takiego który zapłaci za nazwanie stadionu. Czarecki zapewnia, że taki sponsor będzie. Nie jest w stanie powiedzieć, kiedy, ale rozmowy się toczą. - Chcemy ożywić Arenę Lublin. Jeszcze w tym roku będzie tu siłownia, fitness i muzeum sportu – zapowiada. Otwarta jest sprawa urządzenia przez MOSIR strefy kibica na Euro 2016. Na razie decyzje nie zapadły, ale… - Prawdopodobieństwo jest wysokie – zaznacza Żuk.