Po raz kolejny Arena będzie gościć Piknik Olimpijski oraz finał Europejskiego Festiwalu Smaku. Nie wiadomo natomiast, czy zostanie powtórzony turniej piłkarski Lubelskie Lotto Cup, podczas którego frekwencja mocno rozczarowała. Być może w jego miejsce kibice obejrzą jeden supermecz z udziałem silnej drużyny europejskiej.
- Mamy jeden z najbardziej wykorzystywanych stadionów w kraju. W nowym roku nie będzie więcej imprez, bo już teraz zajęty jest praktycznie każdy weekend. Chcemy natomiast wejść na wyższy poziom organizacyjny i zaoferować większe imprezy - deklaruje Tomasz Grodzki, prezes MOSiR Bystrzyca.
Na razie smakiem muszą obejść się fani rocka, bo zapowiadany na październik koncert „Lublin Rock Arena” się nie odbędzie. To jedna z kilku porażek, jakie MOSiR poniósł w pierwszych miesiącach funkcjonowania stadionu.
A jeżeli do końca lipca 2016 roku obiektu nie odwiedzi 360 tys. osób, wtedy miasto będzie musiało zwrócić część dotacji unijnej, którą otrzymało na budowę stadionu. Obecnie licznik wskazuje 272,5 tys. osób.
- Mamy prawie rok na uzyskanie dodatkowych 90 tys. Jestem więc spokojny, że bez najmniejszych kłopotów wypełnimy zakładane wskaźniki - zapewnia Krzysztof Komorski, zastępca prezydenta Lublina ds. kultury i sportu. - Miniony rok był nam potrzebny, żeby poznać oczekiwania mieszkańców miasta i regionu. Z każdej imprezy, nawet jeśli nie była sukcesem, wyciągaliśmy wnioski. Wiemy już, że nie możemy zlecać kompleksowej obsługi imprezy firmie zewnętrznej. W przypadku koncertu Katie Melua, to my odpowiadaliśmy za jego promocję i nikt nie zrobi tego lepiej - dodaje Komorski.
Wiosną przyszłego roku na Arenie Lublin ruszy w końcu długo oczekiwane Muzeum Lubelskiego Sportu.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?