Al. Warszawska: Worki z liśćmi zostały usunięte (materiał Dziennikarza Obywatelskiego)

Jeszcze rano 60-litrowe worki z jesiennymi liśćmi leżały, jak przez trzy ostatnie miesiące, obok przystanku MPK i jednocześnie w pobliżu sklepu „Aldik” po prawej stronie ulicy.

Jednakże w godzinach południowych już ich nie było. Ponad tuzin niebieskich i czarnych worków został usunięty. Na al. Warszawskiej znów jest czysto.

Cieszy zarówno fakt, iż to miejsce, stanowiące wizerunek Lublina dla osób wjeżdżających od strony stolicy, jest znów czyste, jak i kolejna skuteczna interwencja MM Lublin.

Ciężko raczej w tym wypadku uważać, iż to tak bardzo spóźnione sprzątnięcie liści to przypadek. Zapewne sobotnia nasza internetowa publikacja została dopiero w poniedziałek „zadekretowana” do realizacji w firmie odpowiedzialnej za utrzymanie w czystości tej części miasta. We wtorek zaś nastąpiła realizacja. Lepiej późno niż wcale.

Ale na ul. Ogrodowej nadal panoszą się te same, które prezentowaliśmy we wspomnianej powyżej sobotniej publikacji, worki ze śmieciami.

Prawie dwa tuziny – to dużo. Główny ich asortyment, podobnie jak w przypadku al. Warszawskiej – to uschłe jesienne liście. Domieszkę stanowią gałęzie świątecznych choinek, butelki, papier wszelkiego rodzaju, a nawet pochodzące z remontu resztki materiałów budowlanych (duży budynek stojący na posesji obok jest właśnie remontowany). Może i tutaj zajrzy niebawem miejska miotła. Ale brudasy powinni być napiętnowani.

Zbliża się wiosna. Ale jak mamy ją przywitać, jeśli jeszcze nawet jesienne brudy nie wszędzie zostały posprzątane?

Czytaj więcej o sprawie:

Worki ze śmieciami na ulicach Lublina (materiał Dziennikarza Obywatelskiego)