Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Al. Warszawska: „Witamy w Lublinie” już się nie świeci

Redakcja
Już ponad dwa miesiące kierowcy jeżdżą nową estakadą, która powstała przez „wyniesienie” al. Warszawskiej ponad al. Solidarności i bezkolizyjne skrzyżowanie jej z dojazdem do obwodnicy Lublina. Gdy w ostatnich dniach września br. oddawano do użytku tę inwestycję, na tablicy elektronicznej usytuowanej nad al. Warszawską od strony wjazdu do Lublina, tuż przed skrzyżowaniem z ul. Sławinkowską, pojawił się duży sympatycznie brzmiący napis: „Witamy w Lublinie”. Już się nie świeci.

Wprawdzie jego funkcja użytkowa w tej właśnie postaci nie była duża, ale jednak z pewnością większa niż pustego czarnego wyświetlacza. Słychać było nawet opinie, że urządzenie dopiero co zostało oddane do użytku, a już się popsuło.

Po raz drugi napis był czytelny w okresie Święta Niepodległości 11 listopada.

- Napis "Witamy w Lublinie" wyświetlany na tablicy zmiennej treści był emitowany przy okazji zakończenia i otwarcia inwestycji – wyjaśnia Karol Kieliszek z lubelskiego Ratusza. - Był też niejako rozruchem testowym urządzenia. Niebawem na nim, zgodnie z przeznaczeniem, będą wyświetlane informacje przydatne kierowcom. Na przykład o występujących utrudnieniach - dodaje.

Natomiast na kierowcę, wjeżdżającego tą właśnie drogą do Lublina, oczekuje jeszcze inna niespodzianka, a właściwie pułapka. I choć nie jest ona niebezpieczna, to jednak na tyle nieprzyjemna, aby drogowcy zajęli się nią. Ale tym razem na poważnie. Chodzi mianowicie o złe pokrycie asfaltem większego ubytku w nawierzchni na al. Warszawskiej, tuż przy studzience kanalizacyjnej i prawym krawężniku, nieopodal bocznego wjazdu przez zabytkową murowaną bramę na teren Muzeum Wsi Lubelskiej. Usytuowanie tej drogowej niedogodności jest o tyle kłopotliwe, że tuż przy niej znajduje się sankcjonowane oznaczeniem poziomym na jezdni przewężenie, obligujące kierowców do przejechania właśnie przez tę nieco wyboistą nawierzchnię.

Przedmiotowa sytuacja była już wprawdzie sygnalizowana służbom drogowym wiosną br., gdy powstająca w tym właśnie miejscu wyrwa w jezdni stawała się coraz głębsza i bardziej rozległa. Ale naprawa ubytku nie została sfinalizowana zbyt starannie.

- Usterka przy skansenie jest poza zakresem budowy – informuje Karol Kieliszek. - Prawdopodobnie przyczyną nierówności powstałych w nawierzchni jest awaria przykanalika deszczowego. Problem ten zostanie niezwłocznie rozpoznany przez odpowiednie służby i przynajmniej doraźnie naprawiony, w sposób umożliwiający bezpieczne poruszanie się ulicą przez okres zimowy - obiecuje.

A ponieważ okres zimowy rozpoczął się już, należy więc oczekiwać, iż lada dzień problem zostanie definitywnie rozwiązany.
.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto