Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Al. Racławickie: Ogłoszenia na słupach szpecą miasto

mario92
mario92
Lublin, podobnie jak inne polskie miasta, od dawna zmaga się z plagą rozwieszania ogłoszeń na latarniach, słupach trakcyjnych czy znakach drogowych. Z prawnego punktu widzenia wszystko jest jasne – wieszanie ogłoszeń bez zgody właściciela słupa jest wykroczeniem (Art. 63a Kodeksu Wykroczeń – przyp. red.). Mimo to, w centrum miasta, aż roi się od plakatów.
Ten materiał bierze udział w konkursie dla Dziennikarzy Obywatelskich MM Lublin!

Postanowiłem przyjrzeć się pod tym kątem Alejom Racławickim. Na wielu słupów można zauważyć grube warstwy kilkudziesięciu różnych ogłoszeń – m.in. na na słupach przy Rondzie Krwiodawców, przystankach komunikacji miejskiej „Ogród Saski 01”, „Spadochroniarzy 02”, „Rondo Krwiodawców 02”, „Rondo Krwiodawców 03”, „KUL 02”, „KUL 03”, przy skrzyżowaniach Al. Racławickich z ulicami: Łopacińskiego, Lipową i Długosza, przy nowej kamienicy budowanej w pobliżu ul. Żwirki i Wigury, czy odcinku al. Kraśnickiej od ronda do przystanku przy stacji benzynowej (przystanek „Rondo Krwiodawców 03” – przyp. autora).

Weronika Opasiak, rzeczniczka prasowa MPK: - Za oczyszczanie słupów trakcji trolejbusowej odpowiedzialne jest MPK Lublin i tylko za naszą zgodą ogłoszenia czy plakaty mogą być na nich wieszane. Przedsiębiorstwo zajmie się teraz oczyszczeniem wskazanych słupów w centrum. W ciągu najbliższych kilku dni wszystkie nielegalne reklamy zostaną usunięte. Zastanowimy się też nad naklejkami informującymi o zakazie naklejania ogłoszeń – informuje rzeczniczka.

Być może takie naklejki faktycznie powstrzymałyby przynajmniej część osób od obrzydzania miejskich latarni. Takie działanie sprzed kilku tygodni przyniosło pozytywny skutek przy ul. Łopacińskiego. Odkąd na srebrnych słupach pojawiły się duże czerwone naklejki informujące o zakazie, na słupach naklejono jedynie pojedyncze plakaty. Wcześniej sytuacja wyglądała tak jak obecnie przy Al. Racławickich. Być może część osób naklejających ogłoszenia nie zdaje sobie sprawy z tego, że łamie obowiązujące w Polsce prawo.

- Jednocześnie informuję, że słupy trakcji trolejbusowej są czyszczone cyklicznie, a zbędne ogłoszenia usuwane. Jesteśmy też w stałym kontakcie ze Strażą Miejską, której przekazujemy informacje o osobach naklejających nielegalne ogłoszenia – kończy Opasiak.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto