Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Al. Kraśnicka: Jest źle, ale remontu na razie nie będzie

mario92
mario92
Od dłuższego czasu al. Kraśnicka jest w kiepskim stanie. Na jej stan narzekają wszyscy, którzy regularnie tędy jeżdżą.
Ten materiał bierze udział w konkursie dla Dziennikarzy Obywatelskich MM Lublin!

Kilkanaście lat temu al. Kraśnicka została przebudowana, poszerzono ją wówczas do drogi dwujezdniowej, wyremontowano nawierzchnię samej ulicy i chodników. Niestety, pod wpływem zwiększającego się ruchu samochodów, jak i  braku obwodnicy miasta, a szczególnie jej odcinka „konopnickiego” (w wyniku czego al. Kraśnicka pełni też rolę ulicy tranzytowej m. in. dla TIR-ów), szybko ulotnił się efekt kosztownych prac. Dziś ulica ta chluby miastu zdecydowanie nie przynosi.

Poza zdegradowaną nawierzchnią, potężnymi koleinami, pęknięciami i licznymi łatami z asfaltu, mamy do czynienia z zapadniętymi studzienkami i wpustami deszczowymi, mocno zardzewiałymi latarniami (w dodatku z przestarzałymi oprawami świetlnymi), zardzewiałymi masztami sygnalizacji, na niektórych odcinkach zniszczonymi lub zarośniętymi chodnikami, czy też takimi „ciekawostkami” jak nierówna kostka bazaltowa na pasie drogi, będąca pozostałością dawnego przystanku, czy stary nieużywany już „kikut” po sygnalizatorze na przejściu dla pieszych. Jak widać, remont jest wręcz niezbędny. Wyjątek stanowi odcinek od ul. Jana Pawła II do granic miasta (czyli ok. 1,4 km) wyremontowany w 2011 roku.

Niestety, aleja Kraśnicka prawdopodobnie nie doczeka się remontu w ciągu kilku najbliższych lat.

Jak tłumaczy Karol Kieliszek z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Lublinie wynika to m.in. z ograniczonych środków finansowych, przy jednoczesnych ogromnych potrzebach w zakresie remontów i budowy nowych dróg w Lublinie. Ponadto w naszym mieście ciągle są ulice będące w jeszcze gorszym stanie, jak np. ul. Łęczyńska. Główną zaś przeszkodą w wykonaniu potrzebnych prac są… inne remonty – przy planowanych niedługo remontach ulic Filaretów, Armii Krajowej, Alei Racławickich i Bohaterów Monte Cassino, remont alei Kraśnickiej oznaczałby kompletny paraliż dla całej zachodniej części miasta.

Są jednak i dobre informacje.

W tym roku Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne odmaluje słupy trakcyjne i trakcyjno–oświetleniowe, za których stan odpowiada, na odcinku od al. Warszawskiej do ul. Nałęczowskiej. Następne będzie odmalowywać sukcesywnie, tak że do końca przyszłego roku już żadna latarnia, aż do pętli komunikacji miejskiej na Węglinie, nie będzie straszyć swoim wyglądem. Z kolei malowanie barierek, słupów podtrzymujących sygnalizację świetlną, wymianę zniszczonych znaków lub regulację zapadniętych studzienek ZDiM będzie w miarę możliwości zlecał w ramach tzw. bieżącego utrzymania.

Również w tym roku, a konkretnie w jego trzecim kwartale, zaczną się prace przy skrzyżowaniu al. Kraśnickiej z ul. Bohaterów Monte Cassino. Dziś to jedno z bardziej niebezpiecznych skrzyżowań w Lublinie, i to mimo zamontowanych tam od lat świateł. Oprócz wymiany nawierzchni, powstaną także dodatkowe pasy służące do skrętów, a stare słupy podtrzymujące trakcję trolejbusową, na których zamontowane są także latarnie, będą wymienione na nowe.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto