Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akademia Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie powiedziała ostatnie słowo. Tylko studenci kierunków medycznych muszą być zaszczepieni

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Małgorzata Genca
Władze Akademii Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie złagodziły zarządzenie i zobowiązały do szczepień przeciw COVID-19 tylko studentów kierunków medycznych. We wcześniejszym zarządzeniu z 22 listopada rektor nakazywał szczepienia wszystkim studentom i pracownikom uczelni w nieprzekraczalnym terminie do końca listopada.

– Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem – deklaruje Dorota Stefanek-Langham, wiceprezydentka Akademii Nauk Stosowanych Wincentego Pola. – Spodziewaliśmy się reakcji negatywnej na zarządzenie, ale jej skala nas zaskoczyła. Chcemy zapewnić bezpieczeństwo wszystkim, którzy znajdują się w budynku uczelni. Zajęcia praktyczne, zwłaszcza na pielęgniarstwie czy kosmetologii, wymagają bliskiego kontaktu między uczestnikami i nie jest możliwe zachowanie dystansu społecznego.

– Wśród studentów nie było żadnego fermentu. Zarządzenie wywołało jednak bunt u antyszczepionkowców. Jedna z partii zrobiła przed naszym budynkiem konferencję prasową i chciała się pokazać na naszych „plecach” – twierdzi doc. Henryk Stefanek, prezydent i kanclerz uczelni.

Briefing zorganizowała lubelska Konfederacja, a wejście jej członków na teren akademii Stefanek nazywa wtargnięciem. Doszło do niego 25 listopada, na miejscu interweniowała policja.

– Wtargnięciem bym tego nie nazwał, ale przyjechaliśmy na zgłoszenie pracowników. Poinformowali nas, że na terenie uczelni odbywa się protest czy zgromadzenie. Nie odnotowaliśmy jednak zakłócenia porządku – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

We wtorek pojawiła się nowa, ostateczna wersja zarządzenia i odnosi się do studentów kierunków medycznych.

– Studenci pielęgniarstwa, fizjoterapii, a także kosmetologii będą musieli się zaszczepić. Takich obostrzeń nie ma w przypadku pozostałych studentów: wszyscy mogą uczestniczyć w zajęciach, oczywiście w reżimie sanitarnym – informuje prof. dr hab. Witold Kłaczewski, rektor uczelni.

Studenci kierunków medycznych, jeśli się nie zaszczepią, będą zobowiązani do posiadania zaświadczenia o nabytej odporności lub przeciwwskazaniach zdrowotnych do szczepienia. Mogą również przedstawić aktualny negatywny wynik testu. Wymóg zaszczepienia się studentów kierunków medycznych rektor tłumaczy także zasadami współpracy ze szpitalami, w których odbywają się zajęcia praktyczne.

– Szpitale postawiły nam szlaban, mówiąc, że na zajęcia mogą wejść tylko osoby zaszczepione, a my musieliśmy reagować. Teraz możemy w odpowiedni sposób organizować ćwiczenia: osoby zaszczepione mogą do szpitala pojechać, osoby niezaszczepione niestety nie, ale zajęcia odbędą się w późniejszym okresie, kiedy szpital wyrazi na to zgodę - mówi rektor.

Władze uczelni podkreślają, że zarządzenie wynikało z troski o zdrowie studentów, a nie chęci ograniczania ich wolności.

We wtorek od rana do godziny 11 preparat przyjęło 88 studentów, a na liście było jeszcze ponad 30 chętnych. Szczepienia w Centrum Symulacji Medycznej na Akademii Nauk Stosowanych Wincentego Pola będą się odbywały jeszcze w czwartek i piątek, bo zgłaszają się następne osoby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto