W czasie licytacji obrazów oraz specjalnego przedstawienia zebrano ponad 70 tysięcy złotych. Udział w akcjach charytatywnych wzięły znane osoby z Lublina. Wśród nich m.in. Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka lubelskiej policji, Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta Lublin i pisarz Marcin Wroński.
Dzięki ich wsparciu, lubelskie hospicjum zamierza kupić niezbędny sprzęt dla swoich podopiecznych. - Będą to przede wszystkim nowe łóżka i aparat EKG - zapowiada Maria Drygała, prezes Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie. I dodaje: - Podziwiam tych wszystkich ludzi dobrej woli z Lublina, którzy organizują się razem i działają w dobrej sprawie - przyznaje prezes.
W każdej akcji, bierze również udział Kazimierz Gajek, szef "Dworu Anna" w Jakubowicach Konińskich. - Jestem jednym z założycieli. Organizujemy akcje już od 4 lat. Pomogliśmy już szpitalowi dziecięcemu, choremu Jasiowi czy hospicjum Małego Księcia. Chociaż w ten skromny sposób możemy pomóc potrzebującym instytucjom - mówi Kazimierz Gajek.
Dr Jacek Sobczak zaznacza, że każdy dobry człowiek powinien angażować się w akcje charytatywne. - Sam uczestniczę od jakiegoś czasu w tej zbiórce na rzecz hospicjum, bo uważam, że nie samym chlebem żyje człowiek. Jeśli się ma, to należy się dzielić. Nie wiadomo, czy ktoś z naszych bliskich lub my sami nie znajdziemy się w takim miejscu kiedyś - uzasadnia dr Jacek Sobczak, prawnik z UMCS.
Z kolei, pani Grażyna Adamiak zaznacza, że bierze udział w akacjach charytatywnych z potrzeby serca. - Każdy z nas może znaleźć się w podobnej sytuacji. Lubię poświęcać czas w słusznej sprawie. Mam nadzieję, że nasza pomoc polepszy warunki życia dla pacjentów hospicjum - przyznaje Grażyna Adamiak, właścicielka "Groty Solnej" w Lublinie.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?