- Nie wiadomo jeszcze, czy ten człowiek łowił ryby. Płynął sam - mówi Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. - W pewnym momencie łódź przewróciła się i mężczyzna zaczął się topić. - wyjaśnia. Człowiek, który przypadkowo znalazł się w pobliżu rzeki, próbował ratować 50-latka. Na miejsce przyjechało pogotowie. Mężczyzny nie udało się jednak uratować.
Do wypadku doszło na rozlewisku rzeki Wieprz w Skierbicieszu (pow. lubartowski).
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?