– Zakładamy, że trzeba będzie zwiększyć zatrudnienie o ok. 40 etatów – mówi Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania w Urzędzie Miasta.
Zajęcia dodatkowe zostaną uruchomione w październiku. Te z logopedą obejmą tylko te dzieci, wobec których poradnia orzekła taką potrzebę i będą prowadzone w czteroosobowych grupach.
Koszt zajęć nie będzie mógł być finansowany z państwowej dotacji, bo ta nie pokrywa w pełni kosztów funkcjonowania przedszkoli.
Według szacunków Ratusza koszt przedszkola dla jednego dziecka wynosi średnio 760 zł miesięcznie, z czego ok. 84 zł pokrywają rodzice, 103,50 zł to dotacja z budżetu państwa, a resztę finansuje miasto.
Miasto zapowiada, że pozostałe zajęcia dodatkowe mogą być organizowane na zasadzie wynajmowania przez przedszkola pomieszczeń po zakończeniu podstawowych zajęć.
Samorząd sfinansuje tylko angielski, gimnastykę i logopedów.
– Na pewno nie będziemy finansowali szachów – zapowiada Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
W Lublinie do 64 publicznych przedszkoli uczęszcza blisko 8400 dzieci.
(DRS)
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?