We wtorek przed północą 25-letnia kobieta postanowiła odwiedzić swoich znajomych przy ul. Trześniowskiej. Zabrała ze sobą dziecko. W pewnym momencie, podczas pogaduszek, maluch wypadł jej z rąk.
- Wiadomo, że w ciągu dnia kobieta spożywała alkohol. W organizmie miała 2 promile alkoholu - mówi Andrzej Fijołek z zespołu prasowego lubelskiej KWP.
Dziecko przebywa obecnie w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym. - Maluch trafił do nas z urazem głowy. Zajęli się nim specjaliści z oddziału chirurgii i traumatologii. Stan dziecka jest stabilny, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje Agnieszka Osińska, rzeczniczka Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. - Pod obserwacją naszych lekarzy zostanie prawdopodobnie przez tydzień.
Matka przebywa w areszcie. Usłyszy zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności. Dziś zostanie dowieziona do prokuratury rejonowej Lublin- Północ.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?