Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin grzeje śmieciami, ale powietrze ma czyste

Aleksandra Dunajska
Ekopatrol Straży Miejskiej bada próbki powietrza z kominów
Ekopatrol Straży Miejskiej bada próbki powietrza z kominów straż miejska miasta Lublin
Powietrze w Lublinie należy do najczystszych wśród dużych miast w Polsce. Mogłoby być jeszcze lepiej, gdybyśmy nie ogrzewali domów byle czym.

Nie palisz papierosów? Tak ci się wydaje. Wystarczy, że mieszkasz w Lublinie i przebywasz na zewnątrz przez co najmniej dwie godziny dziennie. To tak samo, jakbyś wypalał rocznie 317 papierosów. Wszystko przez benzopiren, rakotwórczy węglowodór, którego średnioroczne stężenie w lubelskim powietrzu wynosi 1,2 nanograma na metr sześcienny (wartość docelowa UE to 1 ng/m sześc.). To dane twórców Alarmu Smogowego, inicjatywy skupiającej ludzi zaniepokojonych stanem powietrza w kraju. Z przygotowanej przez nich mapy wynika też, że lubelskie powietrze jest jednym z najczystszych w Polsce. W Gdańsku stężenie benzopirenu to 2,3 ng/m sześc., w Rzeszowie - 3,5, we Wrocławiu - 3,8, w Białymstoku - 1,8, w Krakowie - 4,9. Wśród rekordzistów są Rybnik (11,9), Wadowice (10,6) i Zakopane (9,8).

To wcale nie przemysł jest dziś główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza pyłami. - W hierarchii "trucicieli" na najwyższym miejscu jest "niska emisja" wynikająca ze spalania węgla w piecach domowych. Dopiero daleko za nią jest ruch samochodowy, ciepłownictwo i przemysł - wyjaśnia Arkadiusz Iwaniuk, zastępca lubelskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska.

Lublin ma dobre powietrze nie tylko z braku dużego przemysłu, zawdzięcza to głównie swemu położeniu. - Miasta jak Kraków czy Zakopane znajdują się w kotlinach, co utrudnia ruch powietrza. W Lublinie jest odwrotnie - wyjaśnia Iwaniuk. Zdaniem Krzysztofa Gorczycy, prezesa Towarzystwa dla Natury i Człowieka, nie powinniśmy popadać z tego powodu w euforię. - Trzeba robić, co się da, żeby zmniejszać zanieczyszczenie powietrza - mówi. Chodzi m.in. o ograniczenie ruchu samo-chodów w centrum, ale przede wszystkim ogrzewanie domów lepszymi piecami i przestawienie się na mniej szkodliwe paliwa, np. gaz.

Tymczasem w lubelskich piecach ląduje nie tylko węgiel, ale często także śmieci. To, czym palimy, sprawdza Straż Miejska. Od 1 stycznia do 11 lutego br. przeprowadzono 60 kontroli i wystawiono dziewięć mandatów na łączną kwotę 2100 zł. - W jednym z warsztatów spalano np. zużyty olej silnikowy. Zdarzały się przypadki palenia w piecach płytą laminowaną- wylicza Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.

W Krakowie do ograniczania smogu władze podeszły radykalnie - w ogóle zakazano palenia węglem. W Lublinie takich planów na razie nie ma. Ale jest zachęta do zamiany pieców węglowych np. na gazowe czy olejowe. - Oferujemy 50-procentowe dofinansowanie takiej wymiany - mówi Wiesław Piątkowski, z-ca dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska w ratuszu. W tegorocznej edycji programu nabór wniosków ma ruszyć około połowy roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maciej Wąsik zeznaje przed komisją śledczą. Doszło do awantury

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto