Krzyż maltański - czego to ja się dowiaduję na stare lata.. I to od kogo, od przedstawiciela władzy, który powinien nieco więcej wiedzieć niż, redakcyjne panienki po liceum zaledwie. Bo gdyby choć one miały inną wiedzę to takiej głupoty by nie opublikowały. Przykro mi, że to ja, samozwańczy sołty lubelski musze o tym pisać.