W niedzielę wieczorem dzieci po meczu piłki nożnej na boisku przy ul. Kresowej w Lublinie poszły do pobliskiego sadu na jabłka. Tam natrafiły na zwłoki mężczyzny.
- Ciało leżało w zagłębieniu i było w znacznym stopniu rozkładu, dlatego nie można określić tożsamości mężczyzny - mówi Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Odpowiedź na to da dopiero sekcja zwłok zarządzona przez prokuratora. Policja bierze pod uwagę to, że znalezione zwłoki mogą należeć do 30-letniego mężczyzny, który zaginął w lipcu w Lublinie. - Jest to możliwe, ale nie przesądzamy tego - podkreśla Fijołek.
Wideo
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!