Darmowe początkowe 20 minut jazdy, 911 rowerów, 93 stacje samoobsługowe, ponad 220 tysięcy wypożyczeń - tak wyglądał miniony sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego. Jaki będzie nowy? Ciągle nie wiadomo. Ratusz musi znaleźć nowego operatora systemu, bo umowa z firmą Nexbike wygasła po sześciu latach współpracy.
– Trwają jeszcze ostateczne uzgodnienia dokumentacji przetargowej. Konieczne jest precyzyjne ustalenie liczby rowerów, które w ramach systemu mogą być dalej użytkowane oraz jaki zakres naprawy/przeglądu jest dla nich przewidziany. Ostateczne dane zostaną ujęte w dokumentacji przetargowej – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.
Pierwotnie przetarg miał być ogłoszony jeszcze w 2020 r. Teraz ratusz podaje nową datę. – Zakładamy, że ogłoszenie postępowania nastąpi w styczniu – twierdzi Góźdź.
Jakie zmiany czekają cyklistów? – Z uwagi na prowadzone prace związane z ogłoszeniem postępowania przetargowego nie możemy na ten moment mówić o zapisach, które znajdą się w specyfikacji istotnych warunków zamówienia – przekonuje Góźdź.
Wiosną 2020 r. urzędnicy przeprowadzili konsultacje wśród rowerzystów na temat funkcjonowania LRM. Jedno z pytań dotyczyło opłat. Chodziło o likwidację bezpłatnych, do tej pory, początkowych 20 minut jazdy. Aż 86 proc. lublinian korzysta z tej możliwości.
– Szczegóły dotyczące oferty cenowej będą znane po ogłoszeniu przetargu – ucina Góźdź. I dodaje: – Naszą intencją jest to, by nowy system był nastawiony przede wszystkim na stałych użytkowników i z myślą o nich przygotowywana jest specjalna oferta.
Jaka to oferta? Tego ratusz nie precyzuje. – W grę może wchodzić zwolnienie z opłat lub wprowadzenie niewielkich opłat dla posiadaczy Lubelskiej Karty Miejskiej – domyśla się Krzysztof Kowalik z Porozumienia Rowerowego w Lublinie.
Pewne jest natomiast, że nowe rozwiązania obowiązywałby przez dwa lata. Tak wynika z Wieloletniej Prognozy Finansowej. W tym dokumencie ratusz zapisał wydatki na LRM, na lata 2021 oraz 2022. Łącznie mają sięgnąć 5,5 mln zł, z czego 3 mln zł w tym roku.
– Chcielibyśmy, by nowy system był dostępny dla użytkowników nie później niż od 1 kwietnia 2021 – mówi Góźdź.
– Systemy miejskich wypożyczalni rowerów przestały być – w dotychczasowym kształcie – wydolne. Może trzeba z nich zrezygnować i promować rowery prywatne, np. poprzez dotacje do kupna rowerów z napędem elektrycznym? – dodaje Kowalik. I podkreśla: - Kluczem do zwiększenia udział ruchu rowerowego w transporcie publicznym jest budowa nowych tras rowerowych.
W Lublinie łączna długość dróg dla jednośladów wynosi ok. 170 km. – Ale do centrum prowadzi tylko jedna trasa, ta wzdłuż Bystrzycy – wskazuje Kowalik.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?