Tor przy Al. Zygmuntowskich jest już w dobrym stanie i jeśli tylko nie popsuje się pogoda, to w tym tygodniu żużlowcy powinni po raz pierwszy wyjechać na lubelski owal. – Jeśli się uda, to w czwartek zorganizujemy pierwszy trening – mówi trener Dariusz Śledź.
Ostatnie prace na stadionie prowadzi MOSiR Bystrzyca, który kończy montaż band pneumatycznych. - Jedna strona band już jest zainstalowana, a drugi wiraż będzie gotowy w środę. Wówczas na tor wjedzie także ubijarka - mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR Bystrzyca w Lublinie. - Jeśli w ciągu najbliższych dni będzie słonecznie i tor trochę odparuje, to pod koniec tygodnia żużlowcy będą mogli na niego wyjechać - dodaje Bednarczyk. Przygotowaniem toru MOSiR zajmuje się wspólnie z lubelskim klubem.
W pierwszym treningu udział wezmą zawodnicy krajowi, natomiast na mecze sparingowe trener planował zaprosić również żużlowców zagranicznych. – Następne nasze sparingi na razie chcemy pojechać zgodnie z planami. Jestem w stałym kontakcie z klubem z Rzeszowa – dodaje Śledź.
Mecze ze Stalą Rzeszów lubelska drużyna ma zaplanowane na 24 (wyjazd) i 26 marca (u siebie). Natomiast 1 i 2 kwietnia Speed Car Motor zmierzy się towarzysko z Wandą Kraków.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
