- Strasznie mnie wkurza, że ludzie często muszą płacić za miejsce parkingowe, a tu ktoś zostawił samochód i sobie tak pięknie stoi - dodaje sąsiad pana Piotra z ul. Poligonowej.
Sprawa dotyczy samochodu Smart, auto jest uszkodzone, brakuje mu też koła. Jak udało nam się ustalić, auto nie jest zarejestrowane i należy do obywatela Ukrainy, który porzucił je w tym miejscu kilka lat temu.
Niestety, usunięcie porzuconego auta nie jest proste. Funkcjonariusze Straży Miejskiej mogą ustalić właściciela pojazdu i nakazać jego usunięcie tylko w przypadku dróg publicznych.
Samochód porzucony na parkingu przy ulicy Poligonowej 10 stoi jednak na terenie prywatnym, należącym do wspólnoty.
- Mieszkańcy chyba wiedzą, że strażnicy miejscy nie mogą w tym przypadku nic zdziałać, bo nie było od nich żadnego zgłoszenia w tej sprawie - mówi Ryszarda Bańka, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie.
Sprawę porzuconego auta dobrze zna administracja budynku.
- Temat był poruszany na ostatnim zebraniu wspólnoty. Mieszkańcy są zbulwersowani, ale my jako administrator nie możemy nic zrobić bo teren jest prywatny i byłby to zabór mienia - mówi Grażyna Zając, administrator bloku przy ul. Poligonowej 10.
I dodaje nie bez sarkazmu: - Z praktycznego punktu widzenia wystarczyłoby więc, żeby auto zostało przeniesione kilka metrów dalej, na chodnik.
Wtedy mogłyby zadziałać wszystkie służby: i policja i Straż Miejska.
Czy mieszkańcy Poligonowej 10 mogą mieć nadzieję, że wrak w końcu zniknie z parkingu?
- Sytuacja jak ta na ulicy Poligonowej jest patowa. Straż Miejska jest bezradna, a zarządcy terenów prywatnych mają bardzo ograniczone pole manewru, bo choć parking jest prywatny to jest bezpłatny, a więc nie ma stawek, które można byłoby naliczać właścicielowi pojazdu. Zresztą, właściciela nie ma i nie wiadomo gdzie jest, a to wydaje się najważniejszym problemem – mówi Łukasz Szczepaniak, radca prawy. – Środkami prawnymi ciężko będzie tę sprawę rozwiązać – dodaje.
Porzucone auto na parkingu przy ul. Poligonowej 10 nie jest odosobniony przypadek na lubelskich ulicach. Kilka miesięcy temu interweniowaliśmy w sprawie wraku auta przy ulicy Krańcowej 109, a podobne przypadki Czytelnicy zgłaszają nam co jakiś czas, z różnych części miasta. Jeśli pojazd znajduje się przy drodze publicznej, wówczas do akcji wkracza Straż Miejska.
- Od początku tego roku w Lublinie funkcjonariusze usunęli 11 aut, a w 35 przypadkach właściciele sami usunęli pojazdy. Stawka odholowania samochodu z drogi publicznej wynosi 147,60 zł - mówi Ryszarda Bańka ze Straży Miejskiej.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?