Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wydział Prawa i Administracji UMCS: Marazm, brak perspektyw i coraz mniej studentów (list)

redakcja
redakcja
- W związku z nadchodzącymi wyborami władz wydziału chciałabym ...
- W związku z nadchodzącymi wyborami władz wydziału chciałabym ... Archiwum
- W związku z nadchodzącymi wyborami władz wydziału chciałabym jako bezstronny obserwator nakreślić sytuację w jakiej znajduje się obecnie Wydział Prawa i Administracji UMCS oraz wypowiedzieć kilka krytycznych uwag - pisze nasza Czytelniczka.

"Po pierwsze – marazm

W latach 70 ub. wieku na Wydziale Prawa i Administracji UMCS wprowadzono strukturę instytutową. W 1970 r. utworzono Instytuty Administracji i Prawa Publicznego, Historii i teorii Państwa oraz Instytut Prawa Sądowego. W 1973 r. Instytut Prawa Sądowego w 1973 r. podzielono na: Instytut Prawa Cywilnego i Instytut Prawa Karnego. I tak od lat 70 na Wydziale Prawa i Administracji w tym aspekcie nie zmieniło się nic.

Od lat 70 nie powstał żaden nowy instytut. Nie udało się bądź nawet nie podejmowano kroków aby podzielić Instytut Historii i Teorii Państwa i Prawa, nie czyniono starań aby utworzyć instytut prawa międzynarodowego, chociaż na innych renomowanych wydziałach prawa takie struktury funkcjonują.

Nie powstają nowe katedry, a tym które istnieją grozi przekształcenie w zakłady.  (np. w Katedrze Teorii Organizacji i Kierownictwa za rok obowiązki kierownika najprawdopodobniej będzie pełniła osoba ze stopniem doktora). Struktura Instytutowa na Wydziale Prawa i Administracji UMCS obrazowo rzecz ujmując jest martwa - Rady Instytutów straciły znaczenie na rzecz Rady Wydziału, która to jako jedyna zbiera się w regularnych odstępach czasowych.

Nadto, od strony organizacyjnej niestety muszę także odnieść się do kwestii personalnych – Instytut Prawa Cywilnego nie ma od dłuższego czasu dyrektora, natomiast dyrektorami Instytutów Prawa Karnego oraz Historii i Teorii Państwa i Prawa są wybitni prawnicy, jednak z całym szacunkiem – są to osoby w wieku przedemerytalnym. Oczywistą rzeczą jest – i myślę, że większość czytających ten list zgodzi się z tym poglądem - że większe zdolności i predyspozycje organizacyjne mają młodsi, samodzielni pracownicy nauki.

Kolejna rzecz, aż śmieszna żeby ją tutaj poruszać to strony internetowe – strona wydziału jest nieaktualna, żaden z instytutów wchodzących w skład wydziału nie ma swojej strony internetowej, na stronach pracowników dane (m.in. dotyczące konsultacji) także są nieaktualne. Również katedry i zakłady swoich stron internetowych nie mają(jedyny wyjątek stanowi katedra prawa handlowego). A podobno żyjemy XXI wieku.

Po drugie – co za kilka lat?

Prognozy dotyczące ilości studentów za kilka lat są niekorzystne. Liczba studentów stale maleje, a uczelnie czeka bitwa o studentów. Jak do tego przygotowuje się Wydział Prawa i Administracji UMCS? Otóż wzmacnia potencjał naukowy głównego konkurenta w walce o studenta czyli Wydział Prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego. Od kilku lat widoczna jest tendencja, że WPIA UR zaczyna się nazbyt usamodzielniać – za niedługi okres czasu zyska uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora, a więcej samodzielnych pracowników naukowych przekłada się na wyższe miejsca w ogólnopolskich rankingach wydziałów prawa. Choć wartość merytoryczna takich rankingów jest niska, to przeważająca większość kandydatów na studia sugeruje się nimi przy wyborze uczelni wyższej. Nasz wydział tradycyjnie odmawia udziału w takowych porównaniach.

Można zauważyć, że większość przewodów habilitacyjnych przeprowadzanych w ostatnich latach na Wydziale Prawa i Administracji UMCS stanowią głównie naukowcy w Rzeszowa. Można oczywiście roztaczać wspaniałe wizje współpracy jak to często czyni profesor Antoni Pieniążek, niemniej jednak w dobie niżu demograficznego na każdego zwycięzcę musi przypaść przynajmniej jeden przegrany. WPIA UMCS utrzymuje się głównie ze studentów z Lubelszczyzny, Podkarpacia, województwa Świętokrzyskiego i części województwa Mazowieckiego.

Rozwój Uniwersytetu Rzeszowskiego oznaczać będzie mniej kandydatów na studia na UMCS, a to z kolei będzie się przekładało na niższe punkty przyjęć, gorzej wykształconą młodzież, gorsze perspektywy zatrudnienia absolwentów UMCSu, niższe miejsca w rankingach, mniej chętnych do podjęcia studiów i koło się zamyka.

Nadto potencjał naukowy Wydziału Prawa UMCS także nie przedstawia się najlepiej – coraz mniejsza liczba profesorów i doktorów habilitowanych, mała liczba asystentów. No ale skoro prodziekan wydziału zainteresowana jest głównie promowaniem doktorów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim to czego oczekiwać od innych pracowników. Przykład idzie z góry.

Zachęcam niezorientowanych do zapoznania się chociażby ze strukturą Wydziału Prawa Uniwersytetu Łódzkiego – mnogość katedr i zakładów, liczni profesorowie i doktorzy habilitowani, liczni adiunkci i asystenci zapewniający stabilną przyszłość wydziału oraz wysokie miejsca we wszelakich rankingach robią wrażenie. Kolejną szkodzącą wydziałowi rzeczą jest zmiana podstawowego miejsca zatrudnienia z UMCS na prywatną uczelnię - WSPIA w Rzeszowie przez pracowników którzy przeszli na emeryturę. Domyślam się, że przyczyną takiego postępowania są względy finansowe, niemniej gdzie względy dla UMCSu? Dziedzictwo Grzegorza Leopolda Seidlera chyba jest warte coś więcej niż drobna różnica w pensji.

W najnowszym rankingu Ministerstwa Sprawiedliwości biorącym pod uwagę zdawalność na egzaminie na aplikacje radcowską, adwokacką i notarialną UMCS w Lublinie znajduje się dopiero na 10 miejscu. Wyprzedzają nas niemal wszystkie większe wydziały prawa w Polsce, a nawet Wydział Prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego, który zajmuje 4 miejsce (wspomniany wcześniej WPIA Uniwersytetu Łódzkiego zajmuje miejsce 2 ). Rankingi zdawalności egzaminów na aplikację są jednymi z istotnych informacji, na podstawie których kandydaci na studia wybierają uczelnię.

Po trzecie – zła sytuacja finansowa wydziału?

Wydział Prawa i Administracji UMCS mimo tego iż zatrudnia wybitnych prawników nie prowadzi na dzień dzisiejszy według moich informacji żadnych studiów podyplomowych ani szkoleń. Podstawą konfliktu dra hab. Pieniążka którego prywatnie bardzo cenię i szanuję z JM Rektorem jest – zdaniem samego Dziekana - konflikt o pieniądze. Dlaczego zatem sam wydział nie podejmuje działań, mających na celu poprawę jego sytuacji finansowej? Co roku podnoszone są kwestie związane ze zbyt małym i przestarzałym Collegium Iuridicum. Wydziały Prawa Uniwersytetów Łódzkiego, Jagiellońskiego, Śląskiego i wielu innych – nawet Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego mają piękne, nowe siedziby, w pełni odpowiadające potrzebom kształcenia. Jak jest na Wydziale Prawa i Administracji UMCS chyba nie muszę opisywać. Kolejna kwestia – Od przyszłego roku akademickiego ma być otworzony na naszym wydziale nowy kierunek – bezpieczeństwo wewnętrzne.

Dlaczego tak późno? Dlaczego uczelnia prywatna działająca pod patronatem UMCS prowadzi studia na tym kierunku już od kilku lat, a na UMCS kierunek bezpieczeństwo wewnętrzne otwiera się dopiero teraz kiedy rynek jest już nasycony? Dlaczego nie myśli się o nowych kierunkach studiów, szczególnie w kontekście nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, która pozwala uczelniom na samodzielne tworzenie nowych kierunków studiów? Wydział Prawa UMCS w żaden sposób nie nawiązuje współpracy z innymi wydziałami (ekonomiczny, politologii, humanistyczny) z którymi wspólnie mógłby otworzyć nowe kierunki studiów.

Przed nami wybory Władz Wydziału. Wybory te będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości Wydziału Prawa i Administracji UMCS. Rozstrzygną one o tym, czy nasz wydział utrzyma się w gronie najlepszych czy dołączymy do słabych. Zwracam się do Tych, którym zależy na dobrej przyszłości Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie o szczególną rozwagę przy głosowaniu."



Co sądzicie na ten temat? Zapraszamy do dyskusji

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto