Hindusów reprezentowali głównie przedstawiciele stanu Pendżab. Odwiedzili m.in. firmę Spomlek z Radzynia Podlaskiego, Spółdzielnię Mleczarską w Rykach, lubelski Agram. - Chcielibyśmy aby kapitał indyjski wchodził przez Polskę do Unii Europejskiej. Indie to kraj wielkich możliwości - podkreślał wicepremier Janusz Piechociński.
Piechociński wskazywał, że szansą dla Lubelszczyzny w kontaktach z Indiami jest głównie branża rolnicza. M.in. przetwórstwo żywności oraz nabiału. - W Indiach przetwarzamy 6-7 proc. żywności, 15 proc. mleka. Zapraszamy firmy mleczarskie, spożywcze do współpracy - mówił Sukhbir Singh Badal, wicepremier rządu stanu Pendżab. I dodawał: - Wartość wymiany handlowej między naszymi krajami systematycznie rośnie. Atutem Indii jest licząca blisko 1,2 mld młoda populacja. Indie to ogromny rynek zbytu.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?