Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy paralelne wystawy w Bibliotece Głównej UMCS

Leszek Mikrut
W Muzeum Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (gmach Biblioteki Głównej UMCS, ul. Radziszewskiego 11) od tygodnia można zwiedzać wystawę fotografii Wiktora Kowalczyka zatytułowaną "Uniwersytet. Struktura blasku i cienia".

Jednocześnie w tamtejszej Galerii „Po schodach” znajdują się dwie ekspozycje. Jedna z nich poświęcona jest początkom budowania infrastruktury UMCS w latach 1946-1972, na drugiej zaś, zatytułowanej „Maria Skłodowska-Curie 18671934. Ku pamięci...” eksponowane są banknoty, monety, medale, znaczki i inne numizmaty z wizerunkiem odkrywczyni radu i polonu, dwukrotnej laureatki Nagrody Nobla oraz patronki UMCS.

Wszystkie wystawy wpisują się w obchody jubileuszu 75-lecia Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Ekspozycją główną jest wystawa fotografii Wiktora Kowalczyka. - Na wystawie zaprezentowane zostały zdjęcia przedstawiające obiekty należące do UMCS – informuje Katarzyna Skałecka z biura prasowego uczelni. - Twórca fotografii, Wiktor Kowalczyk, niemal codziennie przemierza uliczki i skwery miasteczka akademickiego, którego architektoniczna tkanka trwa, rozrasta się i jest odnawiana. Najstarsze budowle pamiętają niemal początki uczelni, inne dają świadectwo kolejnych epok, najnowsze stanowią wypadkową dzisiejszych wizji i możliwości. Autor wystawy – to jako miłośnik fotografii, który od kilku lat odbywa na terenie miasteczka akademickiego „permanentny plener”. Chodząc ze swym aparatem fotograficznym po drogach, dróżkach i ścieżkach, nie dokumentuje on, ani nie podziwia jednak architektury samej w sobie. Artyście wystarczy jednak, że oświetli ją słońce, a światłocień wydobędzie jej rysunek, faktury i rytmy. Wtedy zaraz nabierają wyrazistości odbicia w szybach, a gładkie powierzchnie udekorują cienie. Wiktor Kowalczyk zdejmuje wtedy aparat z ramienia…

„Wtedy zwalniam, ku zaniepokojeniu przechodniów robię krok w tył, w bok i rozmawiając półgłosem z samym sobą kadruję – jakbym pobierał wycinki świata do dalszej analizy. Utrwalone z uwagi na swą plastyczność, ujęte w pewną formę, ujawniają potem także pozaestetyczne sensy, stając się generatorami refleksji” - opowiada o sobie sam artysta. - Wiktor Kowalczyk urodził się w 1964 roku w Lublinie – zauważa Katarzyna Skałecka. - Studiował biologię na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz muzealnictwo na Uniwersytecie Warszawskim. Dwadzieścia lat pracy poświęcił Muzeum Nadwiślańskiemu w Kazimierzu Dolnym, a od sześciu lat pracuje w Muzeum Lubelskim w Lublinie, opiekując się Dworkiem Wincentego Pola na Kalinowszczyźnie. Jest twórcą wystaw i publikacji, organizatorem wydarzeń kulturalnych i zajęć edukacyjnych. Od dzieciństwa zajmuje go fotografia, pisuje także wiersze.

Wstęp na wszystkie wystawy jest wolny, będzie można je oglądać do 20 kwietnia.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto