Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci w Lublinie. Na uczelniach coraz więcej obcokrajowców

Agata Wójcik
Uczelnie chcą przyjmować coraz więcej obcokrajowców. To dla nich nie tylko pieniądze, ale i wyższe miejsce w rankingach.
Uczelnie chcą przyjmować coraz więcej obcokrajowców. To dla nich nie tylko pieniądze, ale i wyższe miejsce w rankingach. Anna Kurkiewicz/archiwum
Największa grupa obcokrajowców kształciła się w mijającym roku akademickim na UMCS. Było ich aż 1113, z czego najwięcej, bo aż 940, z Ukrainy. Żacy z zagranicy wybierali najczęściej stosunki międzynarodowe oraz turystykę i rekreację.

1100 obcokrajowców wybrało Uniwersytet Medyczny. Do Lublina przyciągnął ich kierunek lekarski i lekarsko-dentystyczny. - Liczba studentów anglojęzycznych stale rośnie. Niewątpliwie są to studia tańsze niż przykładowo w USA czy Wielkiej Brytanii - mówi Włodzimierz Matysiak, rzecznik prasowy tej uczelni.

Około 500 obcokrajowców studiowało na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tutaj podobnie jak na UMCS największą grupą była młodzież ze Wschodu. Nieco mniej cudzoziemców wybrało Politechnikę Lubelską (339 os.) i Uniwersytet Przyrodniczy (109 os.)

Kuszenie obcokrajowców

Na większości uczelni obcokrajowcy korzystają z wykładów w języku polskim. - Studenci dobrze się nim posługują. Przed rozpoczęciem zajęć uczelnia organizuje dla nich intensywny kurs języka polskiego - informuje Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowy politechniki. Podobne kursy odbywają się na wszystkich uczelniach. Coraz częściej uruchamiane są także studia prowadzone w języku angielskim. Przykładowo UMCS w tym roku prowadził rekrutacje na dziesięć kierunków głównie dla studentów z zagranicy.

Dla uczelni cudzoziemcy to pieniądze i to niemałe. Przykładowo za semestr na Uniwersytecie Medycznym na kierunku lekarsko-dentystycznym muszą zapłacić 6,2 tys. euro. Ale to i tak często kilka razy taniej niż w ich krajach.

Liczba zagranicznych żaków wpływa na tzw. wskaźnik umiędzynarodowienia, który jest brany pod uwagę podczas tworzenia rankingów uczelni wyższych.

- Mamy interesującą ofertę edukacyjną i w dalszym ciągu jesteśmy zainteresowani przyjmowaniem większej liczby studentów cudzoziemców. Nasz wskaźnik umiędzynarodowienia w tym zakresie w bieżącym roku akademickim jest dobry i wynosi 4 proc. - mówi Lidia Jaskuła, rzecznik prasowy KUL.

Liczba studentów z zagranicy będzie więc rosła. Po przedstawieniu rankingu ,,Perspektyw" lubelskie uczelnie zapowiedziały bowiem podniesienie wskaźnika umiędzynarodowienia, dzięki któremu mogą wskoczyć na wyższą pozycję w ogólnym zestawieniu.

Jak na razie żadna z nich nie chce przedstawić jednak danych z tegorocznej rekrutacji. Uczelnie tłumaczą, że nabór nadal trwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Studenci w Lublinie. Na uczelniach coraz więcej obcokrajowców - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto