- W jedenastu domach studenckich UMCS, UP i w prywatnych akademikach mieszka około 4000 osób. W pobliżu jest sporo sklepów i barów, jednak bankomatów tam jak na lekarstwo - wyjaśnia jeden z organizatorów akcji.
- Moim zdaniem, to błąd - mówi Tomasz Ślusarski, student UMCS i dodaje, że jego koledzy narzekają, bo do najbliższych bankomatów muszą iść pod Bibliotekę Główną UMCS, Rektorat UMCS lub na ul. Spadochroniarzy. - Co prawda w sklepach można płacić kartą, ale jednak czasem potrzebna jest gotówka - dodaje Ślusarski.
Student postanowił sprawdzić, czy inni myślą podobnie i poruszył temat bankomatu w internecie. Jego pomysł poparło 731 osób, zaczął więc działać dalej. - Dwa tygodnie temu wysłałem listy do banków i przedstawicieli technologii płatniczych. Teraz czekam na odpowiedź - przyznaje.
To nie pierwsza tego typu akcja studentów. Już przed paroma laty mieszkańcy miasteczka akademickiego starali się o bankomat w Domu Studenta "Grześ", ale bez rezultatu.
- Jedna firma bankomatowa odpowiedziała, że z ich analiz wynika, że tam będzie zbyt mało transakcji, żeby im się opłacało postawić bankomat - przypomina ówczesny przewodniczący Rady Osiedla Akademickiego UMCS Krzysztof Jakubowski.
Organizator tej akcji ma nadzieję, że tym razem będzie inaczej. - Mieszka tu dużo ludzi i bankomat na pewno będzie opłacalny - twierdzi Tomasz Ślusarski.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?