Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stok narciarski w Lublinie zamknięty i taki pozostanie. Co w zamian?

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Ewelina Lachowska/archiwum
- Stok narciarki przy ul. Kazimierza Wielkiego w Lublinie nie będzie w tym sezonie otwarty – poinformował zarząd MOSiR „Bystrzyca”. W zamian proponuje mieszkańcom wielofunkcyjny tor rowerowy, który na górce obok hali Globus powstanie wiosną.

Zbyt łagodne zimy stoją za decyzją zarządu MOSiR „Bystrzyca” o likwidacji stoku na lubelskich Rurach. Przez to, że temperatura w Lublinie jest o 2-3 stopnie wyższa niż na terenach wokół miasta, naśnieżanie i utrzymanie śniegu jest mniej opłacalne niż na konkurencyjnych stokach.

- Do rozpoczęcia i prowadzenia sztucznego naśnieżania lubelskiego stoku konieczne są ujemne temperatury (co najmniej -3/-5 stopni Celcjusza) przez kilka kolejnych dni i nocy. To pozwala na zamarznięcie wierzchniej warstwy gruntu na stoku, a to nieodzowny element utrzymania właściwej struktury śniegu po naśnieżeniu i możliwości jego ratrakowania. Dopiero po zamarznięciu gruntu możliwe jest rozpoczęcie naśnieżania, które dla przygotowania minimalnej warstwy śniegu pozwalającej na jeżdżenie na nartach i snowboardach zajmuje minimum 5 dni i nocy – pod warunkiem ujemnych temperatur - wyjaśnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik MOSiR „Bystrzyca”.

Takich warunków, przynajmniej minionej zimy, było bardzo mało. W ostatnim sezonie Globus Ski był czynny przez 15 dni. W tym czasie z obu wyciągów skorzystano 3109 razy. Przychody wyniosły 29,2 tys. zł, a koszty utrzymania – 436,4 tys. zł. Funkcjonowanie obiektu w tej formie jest po prostu nieopłacalne.

Globus Ski jest jednym z niewielu tego typu obiektów w Polsce zlokalizowanych w centrum dużego miasta. Co powstanie zamiast stoku?

Tor zamiast stoku
Na górce obok hali Globus powstanie wielofunkcyjny tor rowerowy. - MOSiR prowadzi intensywne rozmowy z przedstawicielami środowisk rowerowych, a także lubelskich klubów sportowych, które są zainteresowane zaangażowaniem się w ten projekt. Liczymy na to, że efekty tych rozmów będziemy mogli przedstawić na początku przyszłego roku – zapowiada Miłosz Bednarczyk.

Opracowana już została koncepcja toru, która zakłada budowę trzech tras do jazdy m.in. na rowerach górskich o różnym stopniu trudności. Dodatkowym atutem będzie trasę biegowa.

Z nowego obiektu będą korzystali zawodnicy lubelskich klubów, stowarzyszeń rowerowych, ale też wszyscy mieszkańcy Lublina.
Tor rowerowy ma ruszyć wiosną 2019 r. - Prowadzone są już nawet rozmowy na temat zawodów rowerowych rangi ogólnopolskiej, które miałyby się odbyć na lubelskim torze w pierwszej połowie przyszłego roku – dodaje rzecznik MOSiR.

TAK BYŁO NA STOKU W POPRZEDNIM SEZONIE:

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Stok narciarski w Lublinie zamknięty i taki pozostanie. Co w zamian? - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto