Pierwszy wyścig nowego sezonu wygrał kapitan gospodarzy, Daniel Jeleniewski, który przez pierwsze dwa okrążenia odpierał ataki Aleksandra Łoktajewa. W drugim wyścigu para juniorów Motoru potwierdziła, że w tym roku będą silnym punktem lubelskiego zespołu.
Oskar Bober i Wiktor Lampart nie dali żadnych szans juniorom Orła. Chwilę później wyczyn młodszych kolegów powtórzyli Robert Lambert i Paweł Miesiąc. Wychowanek Stali Rzeszów, po przegranym starcie, w swoim zwyczaju natychmiast ruszył w pogoń za rywalami. Już na pierwszym łuku objechał Roberta Miśkowiaka, a na drugim wirażu wyprzedził Rohana Tungate.
Pierwszą serię pewnym zwycięstwem zakończył Andreas Jonsson, dla którego był to debiut w barwach Motoru.
Krótka przerwa w zawodach poświęcona na kosmetykę toru dobrze podziałała na drużynę z Orła. W 5. biegu goście dobrze wyszli ze startu i wygrali swój pierwszy wyścig (4:2). Trener gości, Janusz Ślączka postanowił znowu zaatakować i do szóstej gonitwy, wykorzystując rezerwę taktyczną, ponownie delegował Andersena i Łoktajewa. I łodzianie zdecydowanie wygrali start i pewnie wygraliby 5:1, gdyby nie groźnie wyglądający upadek Bobera.
Junior Motoru został wykluczony z powtórki, a w drugim podejściu Jonsson na dystansie zdołał rozdzielić parę łodzian. Ale i w 7. biegu goście wygrali 4:2 i zmniejszyli straty do czterech punktów (23:19).
W dalszej części zawodów dramaturgii nie brakowało. W 9. wyścigu na prowadzeniu upadł Dawid Lampart, który popełnił błąd na jednym z łuków. Goście wygrali 5:1 i był remis. Ale odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Para Miesiąc - Lambert stoczyła znakomitą walkę z Kościuchem i wygrała bieg podwójnie.
Gdy w 13. biegu Motor mógł zapewnić sobie spokój na wyścigi nominowane, pech chciał, że motocykl Miesiąca zdefektował tuż po starcie i Orzeł zmniejszył straty do zaledwie czterech punktów. Po 14. biegu był remis i ostatni wyścig okazał się decydujący.
Znów jednak pech dopadł lubelskiego zawodnika. Lambertowi zdefektował motocykl, a goście prowadzili 4:2. Ale Jonsson walczył do końca i uratował remis.
Speed Car Motor Lublin 45 - Orzeł Łódź 45
Bieg po biegu: 3:3, 5:1, 5:1, 4:2, 2:4, 2:4, 2:4, 3:3, 1:5, 5:1, 5:1, 3:3, 1:5, 3:3.
Motor: Dawid Lampart 3 (0,2,0,1), Daniel Jeleniewski 6 (3,0,1,2*,0), Robert Lambert 10 (3,2,2*,3,d), Paweł Miesiąc 6 (2*,0,3,d,1), Andreas Jonsson 14 (3,2,3,3,3), Oskar Bober 3 (3,w,-), Wiktor Lampart 3 (2*,1,0). Trener: Dariusz Śledź.
Orzeł: Hans Andersen 9 (1*,1,1,2,2,2*), Aleksandr Łoktajew 12 (2,3,3,1*,1,2), Robert Miśkowiak 3 (0,-,3,0), Rohan Tungate 8 (1,-,2*,2*,3), Norbert Kościuk 8 (2,1,1,3,1), Jakub Miśkowiak 5 (1,0,3,0,1), Mateusz Błażykowski 0 (0,-,0). Trener: Janusz Ślączka.
Sędziował: Remigiusz Substyk;
Widzów: 9000
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?