Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skierniewicka Inspekcja Handlowa wzięła pod lupę Carrefour

Tomasz Imiński
Pan Stanisław twierdzi, że ryba kupiona w markecie odbija mu się (finansową) czkawką
Pan Stanisław twierdzi, że ryba kupiona w markecie odbija mu się (finansową) czkawką fot. Tomasz Imiński
Skierniewicka Inspekcja Handlowa przeprowadzi dokładną kontrolę w sklepie sieci Carrefour na osiedlu Widok. To efekt interwencji naszego Czytelnika, który twierdzi, że sklep zawyża ceny swoich produktów. Jeśli inspektorzy wykryją w markecie nieprawidłowości, posypią się mandaty.

- Tak dalej być nie może - grzmi pan Stanisław ze Skierniewic. - Gdy pierwszy raz zobaczyłem na paragonie nieścisłość, pomyślałem, że to przypadek. Po drugim razie stałem się jeszcze bardziej czujny. Za trzecim razem miarka się przebrała.

Sprawa jest poważna, tym bardziej że nieścisłości dotyczą niewielkich kwot, które ciężko wychwycić, szczególnie przy dużych zakupach.

Nasz Czytelnik kupił w markecie makrelę. Na etykiecie widniała cena za kilogram (14,99 zł) i waga (0,216 kg). Była też cena za opakowanie (3,24 zł).

- Tymczasem po otrzymaniu paragonu fiskalnego okazało się, że ryba kosztuje 4,86 zł! Była więc droższa o 50 procent - mówi pan Stanisław. - Poszedłem do punktu obsługi klienta i zgłosiłem problem. Pani sprawdziła wszystko i oddała mi pieniądze. Ale czy cała sytuacja w ogóle powinna się zdarzyć? - pyta retorycznie nasz Czytelnik.

Czy błąd był niezamierzony? Sieć Carrefour zapewnia, że tak. - Po przeanalizowaniu sprawy udało nam się ustalić, że niezgodności cenowe, o których poinformował jeden z naszych klientów, są wynikiem błędu w wydruku kodu kreskowego - wyjaśnia Maria Cieślikowska, dyrektor ds. public relation i komunikacji zewnętrznej Carrefour Polska. - Natychmiast po otrzymaniu informacji o błędzie podjęte zostały działania mające na celu skorygowanie nieprawidłowych informacji zawartych w kodzie kreskowym. W imieniu kierownictwa sklepu Carrefour w Skierniewicach chcielibyśmy przeprosić za zaistniałą sytuację oraz wszelkie niedogodności z nią związane - mówi.

Sieć zapewnia też, że obecnie cena widniejąca na opakowaniu wspomnianego produktu jest zgodna z ceną zawartą w kodzie kreskowym.

Wiesława Teluk, dyrektor skierniewickiego inspektoratu Inspekcji Handlowej, twierdzi, że klienci często zgłaszają uwagi dotyczące funkcjonowania dużych marketów. - Wszystkie sygnały są przez nas sprawdzane. Podobnie będzie i w tym przypadku, sklep zostanie przez nas skontrolowany - wyjaśnia pani dyrektor. - Zanim to jednak nastąpi, zgodnie z przepisami, musieliśmy taką kontrolę zapowiedzieć z wyprzedzeniem.

A póki co, warto każdy paragon dokładnie sprawdzić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto