Połączenie węzła Kurów Zachód na trasie S17 z mostem w Puławach to inwestycja, o której mówi się od lat. Jest pilna zwłaszcza teraz, kiedy gotowy jest kawałek S17 - żeby połączyć go z przeprawą przez Wisłę potrzeba zaledwie 10,5 km ekspresówki. O zapowiedziach ministra skarbu pisał w sobotę Dziennik Wschodni. Lubelscy drogowcy o szczegółowych terminach nie chcą mówić.
- Poinformujemy, kiedy przetargi zostaną ogłoszone - zapowiada Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Informację o wrześniowym terminie przetargu potwierdza jednak także Stanisław Żmijan, poseł PO i szef sejmowej komisji infrastruktury.
Prace budowlane przy łączniku do mostu w Puławach nie ruszą jednak wcześniej, niż za około rok. - Wyłoniony w przetargu wykonawca będzie musiał najpierw wykonać aktualizację dokumentacji oraz uzyskać w naszym imieniu zezwolenie na realizację inwestycji - tłumaczy Krzysztof Nalewajko.
Tymczasem zaczęły się prace archeologiczne w miejscu, gdzie ma powstawać zachodnia obwodnicy Lublina. - Zawsze zaczynają się z wyprzedzeniem, w stosunku do rozpoczęcia robót. Chodzi o to, żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo odkrycia czegoś, kiedy już ruszą prace ziemne - tłumaczy Nalewajko.
Przetarg na budowę tzw. konopnickiego odcinka obwodnicy ma być ogłoszony do końca roku. Obecnie trwa aktualizacja dokumentacji technicznej inwestycji. To ostatni krok formalny niezbędny, żeby GDDKiA mogła przystąpić do wyłonienia budowniczego 9,4 km trasy ekspresowej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?