Do wypadku doszło tuż po godzinie 10. 40-letni mężczyzna, który pracował na dachu, w pewnej chwili zaczął się z niego zsuwać, a potem spadł.
- Mężczyzna przeżył, bo nie upadł na ziemię, a jedynie na znajdujące się dosłownie kilka metrów niżej rusztowanie - informuje Michał Badach, rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. - Dekarz przez cały czas był przytomny. Nie mógł jednak sam zejść z rusztowania. Znieśli go na ziemię strażacy-ratownicy wysokościowi.
Potem mężczyzna, który spadł z dachu kościoła w Lublinie został przewieziony do szpitala.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?