Niedzielne starcie rozpoczęło się po myśli polskich siatkarek, które szybko wyszły na prowadzenie 2:0. Amerykanki natychmiast jednak odrobiły straty i uzyskały minimalną przewagę (5:4, 8:7). Polki co prawda zdołały wyrównać, ale rywalki znów odskoczyły na kilka oczek i do końca tego seta kontrolowały już wydarzenia na boisku.
Podobnie, jak pierwszego seta, tak i drugiego świetnie rozpoczęły Polki. Bardzo dobrze w ataku grała Brzostek, natomiast Kołosińska nękała Amerykanki zagrywkami i szybko zrobilo się 7:2. Lubliniankom wychodziło prawie wszystko i do rozstrzygnięcia spotkania potrzebny był tie-break.
Decydująca partia rozpoczęła się fatalnie dla Polek (2:4), jednak dziewięć kolejnych oczek z rzędu zdobył duet AZS UMCS TPS, wychodząc na prowadzenie 11:4. Para z Koziego Grodu grała jak natchniona, a spotkanie zakończył nieudany atak Amerykanek.
We wtorek (9 sierpnia) lubelska para zagra z Rosjankami (godz. 18 czasu polskiego)
POLECAMY:
->> Jak się robi cebularze? Smaczne warsztaty (WIDEO, ZDJĘCIA)
->> Lubelska pielgrzymka na Jasną Górę. Czasem słońce, czasem deszcz (ZDJĘCIA)
->> Brama Krakowska i lubelski ratusz w nowej odsłonie (ZDJĘCIA, WIDEO)
->> Balony w Nałęczowie. Wybieramy najlepsze zdjęcia!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?