- Najfajniejszy jest św. Mikołaj. Dał mi nawet potrzymać swoją laskę - mówił 10-letni Dominik.
Atrakcja był przede wszystkim kilkumetrowy renifer, za którego przebrało się siedmioro dzieci. - Kiedy padał deszcz było nam przynajmniej ciepło, ale trochę nogi nam się plątały - przyznaje Borys, który ma 9 lat.
Co bardziej dociekliwi mogli w osobie św. Mikołaja rozpoznać aktora Dariusza Jeża. W rolę wszędobylskiego anioła z rudą głową wcielił się Przemysław Buksiński. Wszystkich do tańca zagrzewał zespół Sambasim.
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?