Idzie nowe. Od następnego roku szkolnego w Grodzisku przy ulicy Żwirowej rozpocznie działalność pierwsza niepubliczna szkoła podstawowa. Rekrutacja już ruszyła, formalności wstępne związane z dotacją na jej uruchomienie dopełnione, pierwsi uczniowie zapisani - tak w skrócie można zobrazować przygotowania do tego przedsięwzięcia.
- Wysoki poziom nauczania i staranne przygotowanie do kolejnych etapów edukacji ułatwi dobra organizacja pracy. Zespoły klasowe będą liczyły do 15 osób. Ilość i rodzaj rozszerzonych zajęć dydaktycznych dostosujemy do zainteresowań, predyspozycji dzieci i preferencji rodziców. Uczniowie będą mogli przebywać w szkole w godzinach od 6.30 do 17.00. Poza zajęciami programowymi proponujemy opiekę świetlicy i szereg zajęć dodatkowych. W celu wykształcenia u dzieci poczucia przynależności do wspólnej rodziny jaką jest szkoła, proponujemy jednolity strój szkolny. Każdemu dziecku zapewnimy osobistą szafkę na podręczniki i przybory szkolne. Możliwe będzie też dowożenie uczniów z ościennych miejscowości - wyjaśnia Wiesława Kortus, dyrektor pedagogiczny szkoły, która prowadzi również prywatne przedszkole „Akademia Maluchów“. Czesne w niepublicznej szkole będzie wynosiło około 400 złotych miesięcznie.
Dodajmy, że od września tego roku w Nowym Tomyślu przy Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji działa też prywatne Gimnazjum w którym uczy się 17 dzieci. Okazuje się, że jest to w ostatnim czasie trend wykraczający już poza duże miasta. Po tym, jak na terenie mniejszych miejscowości od kilku lat z powodzeniem funkcjonują prywatne przedszkola, coraz więcej rodziców decyduje się na prywatną edukację szkolną.
- Zastanawiam się nad posłaniem mojej córki do prywatnej szkoły. Teraz uczy się w gminnym przedszkolu, gdzie dzieci jest nadmiar. Może w mniejszej klasie nauczyciel będzie mógł bardziej skupić się na indywidualnym przekazaniu wiedzy - powiedziała nam Marzena Nowaczyk.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?