Wszystko stało się 15 listopada. - Poszkodowany, na zlecenie swojego 30-letniego kolegi, miał dokonać wyceny prac budowlanych. Wyszedł z domu i wsiadł do samochodu, którym przyjechał jego zleceniodawca - relacjonuje podinsp. Artur Marczuk z KPP w Lubartowie.
W aucie siedziało trzech nieznanych mu mężczyzn, po drodze do samochodu wsiadł kolejny. Właśnie wtedy zaczął się horror. Już podczas jazdy bandyci brutalnie pobili poszkodowanego, ale był to dopiero początek jego katuszy. Kiedy auto dojechało w ustronne miejsce pod miastem, gangsterzy ponownie pobili mężczyznę, od którego domagali się rzekomo zaległych pieniędzy. Napastnicy zagrozili też 31-latkowi, że go zabiją. Jednak, jak informuje policja, 31-latek nie miał żadnych długów.
Przestępcy wozili swoją ofiarę przez kilka godzin po okolicznych miejscowościach. Na koniec zniszczyli 31-latkowi telefon, a jego samego zostawili na jednej z dróg, kilka kilometrów pod miastem. Gangsterzy zagrozili, że jeśli sprawa trafi na policję, zemszczą się. Zastraszony 31-latek doniósł o wszystkim stróżom prawa dopiero kilka tygodni później.
Na efekty pracy policji nie trzeba było długo czekać. - Podjęte niezwłocznie przez policjantów KPP w Lubartowie czynności przyczyniły się do natychmiastowego zatrzymania bezwzględnych przestępców - informuje Marczuk. Wszyscy są mieszkańcami gminy Lubartów i mają od 26 do 33 lat. Decyzją Sądu Rejonowego w Lubartowie zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.
Zgodnie z kodeksem karnym za pozbawienie wolności człowieka, ze szczególnym udręczeniem, grozi im kara pozbawienia wolności od lat 3 do 15.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?