Impulsem do zorganizowania protestu była informacja, że ratusz pracuje nad zmianą miejscowego planu zagospodarowania dla górek czechowskich. Mieszkańcy przestraszyli się, że ponad 100 ha zostanie w całości zabudowane blokami.
Echo Investment, poprzedni właściciel tego terenu, wnioskował o zmianę przeznaczenia górek pod kątem "zabudowy jednorodzinnej i wielorodzinnej". Przypomnijmy, że w 2000 roku Echo Investment kupowało teren przeznaczony pod zieleń i rekreację. Obecnie górki czechowskie należą do lubelskiej spółki deweloperskiej TBV. Właściciel zmienił się w tym miesiącu.
Zbieranie podpisów pod petycją w internecie oraz m.in. wśród mieszkańców Czechowa rozpoczęło się 16 lutego. Do soboty inicjatorzy protestu zebrali ponad 1700 podpisów, zbiórka kończy się w niedzielę. W poniedziałek listy z podpisami zostaną zaniesione do ratusza.
Jakie argumenty mają przeciwnicy budowy bloków na górkach czechowskich?
"To piekny teren zielony, jedyny taki w Lublinie, nie wyobrażam sobie, żeby go zabudować czymkolwiek. Mieszkam niedaleko i uważam, że to potrzebny teren do spacerów i jako płuca miasta. Nie pozwólmy na zniszczenie ostatniej ostoi zieleni w Lublinie !!!", "Nie można doprowadzić do zabetonowania każdego skrawka ziemi w miastach. Poziom zanieczyszczeń i tak jest bardzo wysoki, więc tym bardziej trzeba dbać o naturalne pasy zieleni." To tylko niektóre komentarze, jakie znalazły się pod internetową petycją "Ochrona górek czechowskich w Lublinie".
Przypomnijmy, że na początku marca ratusz informował, że wstępnie bierze pod uwagę następujące rozwiązanie sprawy górek czechowskich: około 60 ha gruntu jako tereny zielone i rekreacyjne oraz przeznaczenie około 40 ha pod zabudowę.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?