Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Motoru Lublin rozpoczęli przygotowania do sezonu 2019/2020. Zobacz wideo i zdjęcia

KK
Półtora tygodnia po podpisaniu kontraktu z klubem, nowy trener trzecioligowego Motoru Lublin poprowadził pierwsze zajęcia z drużyną, która zakończyła okres urlopowy. W premierowym treningu przed sezonem 2019/20 wzięło udział 23 zawodników.

Wiemy już, że w Motorze dojdzie latem do dużych zmian kadrowych. Kontrakty z klubem przedłużyli co prawda Marcin Michota, Michał Paluch i Tomasz Brzyski, ale wielu ich dotychczasowych kolegów z szatni zmieniło lub niebawem zmieni barwy.

Na pierwszym treningu na bocznym Areny Lublin nie widzieliśmy sporej grupy graczy, którzy występowali w lubelskiej drużynie w zeszłym sezonie. Chodzi o bramkarza Andrzeja Sobieszczyka (trafił do Hetmana Zamość), obrońców Bartosza Waleńcika, Michala Ranko, Roberta Majewskiego (testy w Zniczu Pruszków), Kamila Pajnowskiego (powrócił z wypożyczenia do Górnika Łęczna) i Michała Wołosa (przeszedł do Chełmianki), pomocników Dawida Kamińskiego, Kamila Poźniaka, Dawida Pożaka, Szymona Kamińskiego oraz napastników Konrada Nowaka i Mateusza Majewskiego.

- Możliwe, że już tych piłkarzy w Motorze nie będzie, natomiast w ich miejsce pojawią się inni i mam nadzieję, że z dobrym skutkiem dla drużyny - mówi Mirosław Hajdo, który nie wyklucza jeszcze powrotu do składu Waleńcika. - Zobaczymy jak ta sprawa się zakończy. Na razie nie ma decyzji na „tak” lub „nie” - podkreśla szkoleniowiec. I dodaje: - Niedługo przyjadą zawodnicy, którzy będą podpisywali kontrakty. Myślę, że do końca następnego tygodnia wszystko będzie wiadomo. Na pewno drużynie potrzebna jest jakość, bo samą nazwą Motor Lublin nie spełni się oczekiwań. Szukamy graczy z dużym bagażem doświadczeń i w najbliższych dniach tacy się tutaj pojawią.

W czwartkowych zajęciach uczestniczyli doświadczony skrzydłowy Grzegorz Bonin i bramkarz Adrian Olszewski oraz nowy golkiper Krystian Krupa, który przyszedł z Siarki Tarnobrzeg i były snajper KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Michał Grunt. Nie zabrakło także młodzieżowców oraz 21-letniego pomocnika Przemysława Koszela, który był już zawodnikiem Motoru w sezonie 2016/17, a ostatnie dwa lata spędził w Chełmiance Chełm. - Najprawdopodobniej zostanie z nami - przyznaje Hajdo.

W treningu nie wziął udziału natomiast Piotr Darmochwał, który zmaga się z urazem. Pomocnik przyglądał się kolegom z ławki rezerwowych. Z kolei napastnika Michała Palucha zatrzymały ważne sprawy rodzinne.

Od samego początku pracy z piłkarzami Motoru, trener Hajdo starał się przekazywać swoją filozofię gry i funkcjonowania zespołu. - Jak zazwyczaj w takich sytuacjach przedstawiłem wytyczne i zasady, które będą obowiązywały w relacjach zawodnicy-trener oraz nakreśliłem najbliższe plany. Na następnych zajęciach pojawią się kolejne sposoby treningu i rozwiązania, w które powolutku będziemy się wdrażać. Moje wcześniejsze słowa z konferencji prasowej w ratuszu ktoś podchwycił w taki sposób, że będziemy tylko walczyć i nie robić nic innego. Chciałbym temu zaprzeczyć. Będziemy chcieli zdominować przeciwników, kreować grę, utrzymywać się przy piłce. Jednak samo operowanie futbolówką nie wystarczy, bo trzeba się jeszcze zaangażować - tłumaczy nowy trener żółto-biało-niebieskich.

Wciąż nie jest rozstrzygnięta kwestia tego, jak ostatecznie będzie wyglądał sztab szkoleniowy lubelskiego trzecioligowca w najbliższym sezonie. Póki co, wiemy, że jednym z asystentów Hajdy będzie Tomasz Jasik, który w minionych rozgrywkach prowadził drużynę Motoru w Centralnej Lidze Juniorów U-18. - Znamy się jeszcze z czasów, gdy był w Wiśle czy Szkole Mistrzostwa Sportowego w Krakowie. Miałem z nim zajęcia jako zawodnikiem. Myślę, że to dobry wybór. Być może do sztabu przyjdzie jeszcze jedna osoba, ale to wyjaśni się dzisiaj. Na pewno zrobię wszystko, żebyśmy jeszcze porozmawiali z Arkiem Onyszko w kwestii jego pozostania na stanowisku trenera bramkarzy - kończy Hajdo.

Już w najbliższą środę lublinianie rozegrają pierwszy sparing z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Nowy trener Motoru nie przewiduje żadnych zmian w zaplanowanym wcześniej harmonogramie gier kontrolnych, który prezentuje się następująco:

10 lipca (środa) – KSZO Ostrowiec Św. (w Lublinie)
13 lipca (sobota) – Pogoń Siedlce (w Siedlcach)
17 lipca (środa) – Lewart Lubartów (w Lublinie)
17 lipca (środa) – Legionovia Legionowo (w Lublinie)
20 lipca (sobota) – Hetman Zamość (w Lublinie)
24 lipca (środa) – KS Lublinianka (w Lublinie)
24 lipca (środa) – Broń Radom (w Lublinie)
27 lipca (sobota) – Legia II Warszawa (w Lublinie)
3 sierpnia (sobota) – Victoria Żmudź (w Lublinie)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto