Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Organek - chłopak z małej wioski na północy Polski

Paweł Franczak
Organek - chłopak z małej wioski na północy Polski
Organek - chłopak z małej wioski na północy Polski materiały Polskapress
Organek nie musiał wymyślać wizerunku scenicznego. Wystarczyło wrócić do tego, kim się jest. Jego koncert w Graffiti w niedzielę.

Nie jestem pewnie jedynym, który po wysłuchaniu debiutanckiego albumu „Głupi” pomyślał, że Organek to znakomita ksywka dla kogoś, kto gra surowego bluesa podszytego rockiem. Spójny był też image wokalisty: brodaty, wytatuowany jegomość z gitarą (i to jak rasowo, amerykańsko na niej gra) - kto inny mógłby śpiewać o morderstwach i złych kobietach?

A tu proszę, zaskoczenie. Bo Organek to nie recydywista po odsiadce w więzieniu w San Quentin, ani biały kuzyn bluesmanów z Tennessee, a chłopak z Raczek, małej wsi na północy Polski, między Oleckiem, Augustowem i Suwałkami, z której ostatni autobus wyjeżdżał o godzinie 19.00.

Na dodatek Tomasz Organek był wcześniej muzykiem Sofy, aż nadto modnej polskiej kapeli z kręgu R&B i hip-hop, o dużo mniejszym ciężarze gatunkowym, niż organkowe granie. Skręt w stronę prostoty i szorstkości wydaje się jednak dobrym pomysłem dla muzyka.

- W każdym utworze jestem w pewnym sensie autentyczny. Może nie wszystkie dane się zgadzają, nie wszystkie fakty znajdują pokrycie, ale też nie czuję, abym musiał się ze wszystkiego spowiadać. To, co powstaje, powinno być spójne literacko - tłumaczył artysta. - Musi gryźć. I temu głównie podporządkowuję proces pisania tekstu. Bardziej zależy mi, by były one emocjonalne, bo właśnie w tych emocjach można bardziej mnie odnaleźć niż w szczegółach z mojego życia.

Sceniczny Organek to nie postać wyimaginowana, a facet z krwi i kości, który nie musiał siedzieć w USA, żeby dobrze grać bluesa i rocka. Swoje przeszedł także tu, w Polsce. Poważny wypadek samochodowy, wczesna śmierć ojca, ucieczka z małej miejscowości - to wszystko daje siłę, do takiej muzyki niezbędną.

Organek
Graffitial
Piłsudskiego 13
godz. 20.00, bilety 40-50 zł

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto