Dokumenty odnaleziono przypadkowo pod koniec ubiegłego miesiąca. Osadzeni we włodawskim zakładzie karnym sprzątali kontenery, jeden z mężczyzn znalazł stojące przy śmietniku kartonowe pudła. W jednym z nich znaleziono wydruki przelewów wraz z danymi klientów jednego z hoteli w Okunince. – Postępowanie w tej sprawie prowadzi włodawska policja pod nadzorem prokuratury. To dopiero wstępny etap śledztwa – wyjaśniła nam Jolanta Sołoducha zastępczyni prokuratora rejonowego we Włodawie.
Śledczy muszą przeczytać wszystkie faktury i potwierdzić dane osobowe. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że znalezione dane osobowe dotyczą nie tylko gości z Polski, ale także m.in. z Czech i Rosji.
– Sprawdzimy z jakiego ośrodka pochodzą faktury, prowadzone przez nas postępowanie dotyczy ochrony danych osobowych. W sprawie odpowiedzialność poniesie administrator danych osobowych, w tym wypadku dyrektor ośrodka – dodaje Sołoducha.
Na obecnym etapie śledczy nie chcą jednoznacznie wskazywać firmy, której sprawa dotyczy. Jak twierdzą, być może faktury pochodzą z kilku ośrodków. Pewne jest to, że właściciel firmy, która wyrzuciła faktury na śmietnik może liczyć się z nałożeniem wysokiej grzywny, ograniczeniem wolności lub nawet jej pozbawieniem. Osoby, których dane znalazły się na śmietniku zostaną o tym powiadomione.
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?