Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odpust w Skansenie w Lublinie już 15 sierpnia

redakcja
redakcja
Maciej Kaczanowski
W poniedziałek 15 sierpnia od godz. 12 na placu przy zabytkowym kościele z Matczyna w Muzeum Wsi Lubelskiej rozpocznie się odpust z okazji święta Matki Boskiej Zielnej.

- To święto o wielowiekowej tradycji jest także podziękowaniem za tegoroczne plony, a wianuszki z ziołami, jakie tego dnia zostaną poświęcone, mają moc magiczną.
Organizujemy odpust w starym stylu – wyjaśnia Halina Stachyra, kierownik działu edukacji Muzeum Wsi Lubelskiej.

– Staną tu kramy odpustowe z zabytkowymi przedmiotami, ale te nie będą do sprzedaży, są ze zbiorów muzeum. Znajdą się na straganach obrazki religijne, medaliki, różańce, figurki Matki Bożej do przydrożnych kapliczek, domowych ołtarzyków. To przedmioty bez wartości materialnej, ale wyjątkowe poprzez swoją dawność, które zwykle bywały dawniej w gospodarstwach niezamożnych.

Jak dodaje Halina Stachyra – dziś tradycja zanikła. Nawet wśród dewocjonaliów przeważają wyroby chińskie.

Organizatorzy odpustu postarali się o utrzymanie jego klimatu, o to, żeby na straganach pojawiły się szczypki i lizaki, żeby była cukrowa wata, baloniki i drewniane zabawki, które zostaną tu przywiezione aż ze Świętokrzyskiego.

– Zawsze na odpustowych straganach – obok dewocjonaliów – były tanie pierścionki i biżuteria, lustereczka i zegarki –zabawki na gumkach dla dziewczynek, a dla chłopców korkowce, kapiszony, były wyroby piekarnicze, słodycze – dodaje Halina Stachyra. – Kramarze mieli towar dla każdego.

Podczas tego święta, do kościoła przychodziło się z  zielnymi bukietami. Tak będzie i teraz – o godzinie 16.00 zostaną one poświęcone w tutejszej świątyni. Muzeum przygotowało kilkadziesiąt bukietów do sprzedaży.

– Zwykle przychodzi bardzo dużo wiernych ze swoimi bukiecikami – zauważa pani Halina. – Dawniej, to co poświęcone, nie mogło zostać wyrzucone. Taki bukiecik umieszczano w centralnym punkcie mieszkania albo za świętym obrazem czy na domowym ołtarzyku. Bukieciki z ziół miały funkcję religijną i magiczną. Palono je i okadzano nimi chore osoby, zwierzęta, a nawet wkładano je do trumny.

Podczas tego święta był też zwyczaj urządzania zabaw odpustowych albo na przygotowanej specjalnie podłodze, albo w remizach strażackich. Odpust był okazją do spotkań z rodziną mieszkającą w sąsiednich wioskach, ze znajomymi.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto